Cześć i chwała!
Dokończyłem ostatnich trzech milicjantów kolonialnych. Figurki od Wargames Factory, prezentują się bardzo dobrze. Nie posiadają "przeskalowanych" elementów i detali- często spotykanych w 28mm.
Prezentuję całą piątkę oraz żołnierzy, których zrobiłem na traperów, ale pochodzący z tego samego boxu Kolonialnych Milicjantów.
Honor and glory!
I finished the last three colonial militiamen. Wargames Factory's miniatures, present themselves very well. They do not have "scaled" elements and detali- often found in 28mm.
I present all five militiamen and soldiers, which I did for trappers, but coming from the same box of Colonial militiamen.
Zdecydowana większość osadników przybywających w Ameryce w XVII wieku nie miał doświadczenia wojskowego. Jednak ze względu na nikłą brytyjską obecność wojskową, koloniści wkrótce musieli wprowadzić własne siły wojskowe. Czerpali ze znajomości Angielskiego systemu milicji.
Dowództwo milicji było miejscowe, często poszczególne miasta miały autonomiczne systemy dowodzenia. Dodatkowo kolonie wymagały stosunkowo krótkiego szkolenia. Milicjanci przeznaczali na to zaledwie cztery dni w roku.
The great majority of colonists arriving in America during the seventeenth century had no experience as soldiers. Yet owing to the small British military presence of the time, the colonists soon found the need to establish a military force. They drew from their knowledge of the militia system in England to develop their own military forces. Militia control was very localized, often with individual towns having autonomous command systems. Additionally, the colonies placed relatively short training requirements upon their militiamen: as little as four days of training per year.
Pierwsi osadnicy w Ameryce uważali milicję za ważna instytucja społeczną, powołaną do zapewnienia obrony i bezpieczeństwa publicznego.
W czasie Wojny z Indianami i Francuzami, miejska milicja tworzyła pulę rekrutacyjną dla sił danej prowincji.
The early colonists of America considered the militia an important social institution, necessary to provide defense and public safety. During the French and Indian Wars, town militia formed a recruiting pool for the Provincial Forces.
Kolonie niewiele zrobiły, aby zmienić swoje bojówki aż do momentu tuż przed Wojną o Niepodległość.
Kiedy Brytyjczycy próbowali rozbroić ludność amerykańską w latach1774/75 obywatele tworzyli prywatne milicje, które były niezależne od kontroli gubernatorów królewskich. Wraz z wybuchem wojny, milicje kolonialne stanowiły większość armii, która ostatecznie wywalczyła niepodległość.
The colonies did little to change their militias until just prior to the Revolutionary War. When the British attempted to disarm the American populace during 1774-75, citizens formed private militias that were independent of the royal governors' control. With the outbreak of war, the colonial militias composed the bulk of the armies that eventually won independence
Fajowi. Aż miło popatrzeć. To teraz jakiś battle reporcik :-)
ReplyDeleteDziękuję bardzo:) Zrobię dwa oddziały Indian i coś postaram się poraportować:)
DeleteStunning job Michal!
ReplyDeleteThanks a lot Phil!
DeleteSuper wyszli. I genialnie realistyczne te podstawki masz. Gdyby nie Malifaux to już bym też miał jakiegoś takiego kolonistę albo indianina u siebie :)
ReplyDeleteDzięki:))) To jeszcze zawsze możesz mieć coś do M&T :)
DeletePięknie pomalowane figurki. Miło się patrzy na nie. Gratuluję. Jak mawiał mój ulubiony superbohater Hancook: "Good job!" :-)
ReplyDeleteHa! To chyba też bardziej polubię Hancooka;)
DeleteMichał jedno słowo - Świetni :)
ReplyDeleteDzięki wielkie!
DeleteJak ja lubię Twoje cieniowanie czarnego. Tzn. wszystkie kolory wychodzą Ci super, ale tego czarnego to autentycznie Ci zazdroszczę.
ReplyDeleteDziękuję ci bardzo :) a czarny dosyć przeciętnie malowany. Od czarnego Vallejo + rozjasnienia z mixu bieli i czerni.
DeleteGreat brushwork on this very useful plastic set.
ReplyDeleteThank You Dean. Quality of box's minis is truly Great!
DeleteTruly great work!
ReplyDeleteThank You a lot for a comment.
DeleteWyglądają wspaniale. Szczególnie ten dymek uchodzący z muszkietów. Genialne!
ReplyDeleteDzięki wielkie Bartku!
DeletePiękne :)
ReplyDeleteDzięki! !
DeleteGeneralnie ja bardzo lubię Twój styl malarski, jest mocno realistyczny (mi zawsze wszystko tak komiksowo wychodzi :)) Te żółte kwiaty to sam robiłeś czy gdzieś to można dostać?
ReplyDeleteDzieki wielkie. Choć czasem wolę nieco komiksowy styl szczególnie w figurkach sf/fantasy a w historykach nie można poszaleć :). Kwiatki pochodzą od niemieckiego producenta Noch. Są ram żółte białe i czerwone kwiatki. W modelarski sklepach często bywają rzeczy od nich. Specjalizują się w terenach do kolejek, więc pewnie i w takich sklepach coś się znajdzie. Niemniej jednak miła odmiana od kwiatków army paintera.
Delete