Welcome everyone!
Today, a small interlude in the Irish painting in the form of a second unit of the Hospitallers of Crescent and The Cross game. This time, the first two of the first unit of mounted elite brothers.
The basis of religious figures is a cavalry of Fireforge.
Models, as you can see, there are sooooo nice and practically par with plastic figurines from the Middle Ages of brothers Perrych (Light cavalry set I think is the best I have painted so far).
For comparison also present in one picture rider of Fireforge, Perry Miniatures and Games Workshop.
Knights reflect the strength of the Knights of the XI-XII centuries. Definitely my favorite for the first three crusades. I tried to behave like a painted recently Milites Christi unit, somewhat dark character.
I invite you to the Kingdom of Jerusalem!
Sovereign Military Hospitaller Order of St. John of Jerusalem, of Rhodes and of Malta (pot. Hospitallers, the Hospitallers, Knights of Malta) are a Catholic order of chivalry.
Order derives its origin directly from the medieval brotherhoods and orders of chivalry, created in the Middle East for the first wave of Crusades. He played a significant role in the history of Europe, mainly because of its - substantial once - military potential and a great fleet of war. Joannites also put enormous contribution to the work of the organization and conduct of the first medieval hospitals in Europe.
Witajcie wszyscy!
Dziś mały przerywnik w malowaniu Irlandczyków w postaci kolejnej jednostki Szpitalników do Crescent and The Cross. Tym razem pierwsza dwójka z pierwszego oddziału konnej elity braci zakonnych.
Podstawę figurek stanowi konnica zakonna firmy FireForge.
Modele, jak widać, są baaardzo ładne i praktycznie dorównują plastikowym figurkom z okresu średniowiecza od braci Perrych( zestaw Lekkiej konnicy uważam za najlepszy jaki malowałem do tej pory).
Dla porównania przedstawiam także na jednym zdjęciu jeźdźca of Fireforge, Games Workshop oraz Perry Miniatures.
Rycerze zakonni odzwierciedlają siły Joannitów z okresu XI-XII wieku. Zdecydowanie mój ulubiony okres pierwszych trzech krucjat. Starałem się zachować, podobnie jak w malowanej niedawno piechocie Milites Christi, nieco mroczny charakter. Zapraszam więc do Królestwa Jerozolimy!
Joannici czyli,
Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników Świętego Jana, z Jerozolimy, z Rodos i z Malty (pot. Szpitalnicy, Joannici, Kawalerowie Maltańscy) są katolickim zakon rycerskim.
Zakon wywodzi swój rodowód bezpośrednio ze średniowiecznych bractw i zakonów rycerskich, powstałych na Bliskim Wschodzie na fali pierwszych wypraw krzyżowych. Odegrał znaczącą rolę w historii Europy, głównie ze względu na swój – istotny kiedyś – potencjał militarny i znakomitą flotę wojenną. Joannici położyli także olbrzymie zasługi w dziele organizacji i prowadzenia pierwszych średniowiecznych szpitali na kontynencie europejskim.
They are lovely!
ReplyDeleteThank You Very much Gordon!
DeleteBardzo mi się podobają. Tylko dlaczego białe oczy u koni?
ReplyDeleteZapomniałem czarnego rzucić na koniec:) przy zdjęciach gotowej czwórki poprawie :)
DeleteAwesome and so, so inspiring!!! Congratulations on yet some more masterpieces!!! Cheers!
ReplyDeleteMany, many thanks my dear friend!
DeleteNice post and fabulous figures!
ReplyDeleteMerci Phil!!
DeleteGreat looking Hospitalliers. FireForge makes the perfect figures for this period - and they not only nicely detailed and posed, but a joy to paint.
ReplyDeleteThank You Dean! You're right!
DeleteThey look fantastic ! Great paintjob !
ReplyDeleteGreetings
Thank You very much Mario!
DeleteŚwietnie pomalowane modele. Ostatnie zdjęcie - the best!
ReplyDeleteDzięki wielkie! :)
DeleteBomba. Całość ekstra, ale płaszcze dla mnie wymiatają!
ReplyDeleteDzięki:) Będzie jeszcze6 więcej:)
DeleteWyszli extra. Niech ostrzą miecze i szarżują na wroga ;)
ReplyDeleteOtóż to:))
DeleteI cóż tu powiedzieć? Wyglądają niesamowicie. Bardzo podoba mi się pozycja w siodle pana dosiadającego konia w kropierzu. Malowanie bajka.
ReplyDeleteDzięki wielkie:) Upgradowałem nieco podstawki,dodałem kilka wyschniętych krzewów więcej.I robię kolejną dwójkę:)
DeleteDuża dynamika malowanych figur, smaczne malowanie dość uszczegółowionego i złożonego układu modeli (sam mam z modelami konnymi kłopot i nie mogę się jeszcze przemóc, a huzara którego napocząłem łącznie z koniem maluje już drugi rok i skończyć nie mogę). Podziw za tempo malowania łączonego z wyśmienitą jakością. Pozdrawiam
ReplyDeleteUwierz mi, że na twoje figurki można czekać następny rok. Choć mam nadzieje ze będzie to szybciej :))
DeleteMore stunning paintwork, the metallics are spot on
ReplyDeleteThanks a lot Russ!
DeleteGreat work Michal. Really like how you are doing the black colors!
ReplyDeleteThank You very much Rod!
DeleteZnakomici! Faktycznie, rzeźba tych figurek jest dość przyjemna. Zastanawiam się nad armią z tego okresu i chyba produkty tej firmy znajdą się w moim kręgu zainteresowania ;)
ReplyDeleteDzięki wielkie Bart!
DeleteWyglądają ekstra. Świetna robota.
ReplyDeleteDziękuję bardzo!!
Delete