About how to the world ends, ie Ragnarök (#1) // O tym, jak świat się skończy, czyli o Ragnaröku (#1)




About how to the world ends, ie Ragnarök

And finally there will be a time when fulfilled judgments of fate, when the world ends. Time Ragnarok, Twilight of the Gods.

First come the frosts and blizzards to cover the world of the white shroud.


Bold, hungry wolves will combine the great herds and approached the human household. 
Sea will rise, storms will lift whitecaps waves at the height of the clouds, and then collapse the wall of water onto land, flooding all the plains, reaching up to the foot of high mountains. 
People will forget what is right. Siblings will commit adulteries. Son will kill his father and brother prune head of brother. The advent of the age of the clash of swords and axes, the advent of the age of blood and confusion. Warriors utter obedience to his konungs and followers will cease to make offerings to the gods. So be it.


And then barks loudly at the gate Garm Gnipahellir, giving the sign of the beginning of the war of the gods against giants. At this signal, they burst the shackles of Fenrir, Loki will break the shackles. At this sign Thurs will fashion in an army, on the sign Midgardsorm emerge from the sea and take dragon shape. 
Heimdall, the guardian Answer , revealing hidden Gjallarhorn horn and blowing on it with all his strength.
Then the gods, Alfs and einherjars raised off the feasts and games, to gird on weapons and close ranks.
So it will.


Tremble Yggdrasill ash, but endure, as yet it is the time of his death. 
Dwarves in Svartalfheim and spirits in Niflheim scare aloud of Garma and sound of Gjallarhorn. They will hide in fear and remain so now.

There will support non-gods, nor Thurs and therefore death finds them as cowards. 

Hrimthurs will commence on Asgard from his eastern headquarters. Where stepped, there frost will cover vegetation, and ice- water cuff. Some of them will sail on a dark ship Naglfar, built from a nail of dead.
Command on it will take a Loki, and sit down next to him on the board showing fangs will be Fenrir. 

The rest Hrimthurs lead Hrym, wielding a stone shield.

From the south follow the entire army of Fire Giants, and on their headed by Surt (Black), with flaming sword in his hand. Ships sail on stone, as wood burned from the heat of their bodies. Other Flame Giants forearm to Asgard by forest Myrkwid, kicking up a forest fire.
And from the north came the Jótunns carrying stone missiles. Will come to Bifrost bridge. 

Rocks, unable to bear the heat end of the world, crumble like the branches of dead trees and sky crack like an old matter. Yggdrasill ash waver for a second time. So be it.

Aesir and Vanir with armed hosts will wait in the plain Wigrid near Asgard. But the fight will not happen, because the cielskami Jótunnów collapse colorful Bifrost bridge - giants then will drop to the sea and on dry land, melting and breaking up of the face of the earth. 
Then the gods will lead his warriors on the Oskopnir island toward which all ships also sail giants. There comes to the final battle. 
Odin raise spear against Fenrir, but a huge wolf only opens its mouth, swallowing the king of the gods and god of kings. At the sight cry to Frigg. This will be the second Crying Frigg.

But right at the Fenrir- hit the son of Odin, Vidar. Hold the jaws of the monster and tear them, and then pockets the heart of a wolf sword. So avenge his father.
Garm jumo to Tyr's throat, who left the post at the Gate of the Dead, to join the fight. They knock one-handed, and then his follow up, but will not be able to pull off from the body of a god - will see what had not felt, that Tyr ripped his sword the belly. Then he dies. 

Beautiful Frey state against Surt. However, not much has passed the gun deer corner against the flames sword.  Maybe if he had his rune sword, the battle would turn differently, but he gave it to wench... so shall fall dead Frey, and the winning Surt will look for the next opponent ...


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

O tym, jak świat się skończy, czyli o Ragnaröku.
 

Aż wreszcie nastanie czas, kiedy wypełnią się wyroki losu, kiedy świat się skończy. Czas Ragnaróku, Przeznaczenia Bogów.
 



Najpierw nadejdą mrozy i zamiecie śnieżne, by przykryć świat białym całunem. 
Rozzuchwalone, wygłodniałe wilki będą się łączyć wielkie stada i podchodzić pod ludzkie domostwa. 
Morze wzburzy się, sztormy uniosą grzywacze fal na wysokość chmur, a potem ściana wody runie na ląd, zalewając wszystkie równiny, sięgając aż do podnóży wysokich gór.
Ludzie zapomną, co to prawa. Rodzeństwa będą dopuszczać się cudzołóstw. Syn będzie zabijał ojca, a brat obcinał głowę bratu. Nastanie wiek szczęku mieczy i toporów, nastanie wiek krwi i zamętu. Wojownicy wypowiedzą posłuszeństwo swoim konungom, a wyznawcy przestaną składać ofiary bogom. Tak będzie.


I wtedy zaszczeka głośno Garm przed bramą Gnipahellir, dając znak początkowi wojny bogów z olbrzymami. Na ten sygnał pękną okowy Fenrira, pękną okowy Lokiego. Na ten znak Thursowie uszykują się w zbrojne zastępy, na ten znak Midgardsorm wynurzy się z morza i przyjmie smocze kształty.
Odpowie strażnik Heimdall, wydobywając schowany róg Gjallarhorn i dmąc w niego z całych sił.
Wtedy bogowie, Alfy i einherjarowie oderwą się od uczt i zabaw, by przypasać broń i zewrzeć szeregi.
Tak właśnie będzie.

Zadrży jesion Yggdrasill, ale wytrzyma, gdyż jeszcze nie nadszedł czas jego śmierci.

Krasnoludy w Svartalfheimie i duchy w Niflheimie strwożą się na głos Garma i dźwięku Gjallarhorna. Skulą się ze strachu i tak już pozostaną.

Nie wesprą ni bogów, ni Thursów i dlatego śmierć zastanie je jako tchórzy.
Hrimthursy ruszą na Asgard ze swej wschodniej siedziby. Gdzie stąpną, tam szron pokryje roślinność, a lód skuje wody. Część ich pożegluje na ciemnym okręcie Naglfar, zbudowanym z paznokci zmarłych.
Dowództwo na nim obejmie Loki, a obok niego siądzie na pokładzie szczerzący kły Fenrir. 

Resztę Hrimthursów poprowadzi Hrym, dzierżący kamienną tarczę.

Z południa podąży cała armia Ognistych Olbrzymów, a na ich czele stanie Surt (Czarny), z płomiennym mieczem w ręku. Popłyną na kamiennych okrętach, gdyż drewniane spopieliłyby się od żaru ich ciał. Inne Płomienne Olbrzymy przedrą się do Asgardu przez bór Myrkwid, wzniecając pożar lasu.

A z północy nadciągną Jótunnowie, niosący kamienne pociski. Wespną się na most Bifrost.
Skały, nie mogąc znieść żaru końca świata, skruszą się niczym konary uschłych drzew, zaś niebo popęka jak stara materia. Yggdrasill zachwieje się po raz drugi. Tak będzie.

Asowie i Wanowie ze zbrojnymi zastępami czekać będą na równinie Wigrid koło Asgardu. Ale do boju nie dojdzie, gdyż pod cielskami Jótunnów załamie się kolorowy Bifrost — olbrzymy pospadają tedy do morza i na suchy ląd, topiąc się i rozbijając o czoło ziemi.

Wtedy bogowie poprowadzą swych wojów na wyspę Oskopnir, ku której popłyną też wszystkie okręty olbrzymów. Tam dojdzie do ostatecznego boju.
Odyn wzniesie włócznię przeciw Fenrirowi, ale ogromny wilk tylko otworzy paszczę, połykając króla bogów i boga królów. Na ten widok rozpłacze się Frigg. Będzie to Drugi Płacz Frigg.

Ale zaraz do Fenrira przyskoczy syn Odyna, Widar. Chwyci szczęki potwora i rozedrze je, a potem wbije w serce wilka miecz. Tak pomści ojca.

Do gardła Tyra skoczy Garm, który opuścił posterunek przy Bramie Trupów, by przyłączyć się do walki. Powali Jednorękiego, a potem go zagryzie, ale już nie zdoła się zwlec z ciała boga — ujrzy, czego wcześniej nie poczuł, iż Tyr rozpruł mu mieczem cały brzuch. Potem zdechnie.
Piękny Frey stanie przeciw Surtowi. Jednak nie na wiele się zda broń z jeleniego rogu przeciw płomiennemu mieczowi. Może gdyby miał swój runiczny miecz, walka potoczyłaby się inaczej, ale przecież oddał go za narajenie dziewki... Padnie więc martwy Frey, a zwycięski Surt poszuka następnego przeciwnika...



Comments

  1. These are sensational Michał, a real triumph.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You Michael! You're always great guest:)

      Delete
  2. Świetni Ci twoi Wikingowie. Z miłą chęcia przetrzepałbym im podstawki kiedyś na stole.
    A propo tej sceny z Wikingów, to w mim odczuciu, jest jedną z najlepiej nakręconych. To narastające napięcie, sposób narracji, dodatkowe efekty. Niesamowite. ciary mi przechodzą za każdym razem to ogladam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zgadzam się w 100% Bart! Ja z kolei jestem zaintrygowany twoimi nowymi malunkami spod znaku nordyckich bogów:)

      Delete
  3. Replies
    1. Zapraszam do innych. Raz na jakiś czas będą sie pojawiać "fluffowe" o mitologii i wierzeniach ludów północy:)

      Delete
  4. A great post with fantastic minis Michal!

    ReplyDelete
  5. Super wpis! Więcej takich proszę. A do zobrazowania rzeczonej bitwy przydałyby się jeszcze figurki gigantów z wfb ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki:) Będzie za kilka dni kolejna część:) A co do gigantów też myślałem o tym ale nie mam takowych:((

      Delete
  6. I've seen the hogback stone (a Norse grave marker) at the top of the post - it's in St Peter's Church in Heysham, Lancashire, and is a wonderful piece of local Norse history. If you ever get the chance, you should really get over there and pay it a visit!

    ReplyDelete
    Replies
    1. oh, thank You a lot for this Evan. So,this is "must to see" place.

      Delete
  7. Ciekawe to, więcej takich postów poproszę. Aż mi się przypomniały niegdysiejsze rozgrywki w starą grę Encore - Bogowie Wikingów :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bedzie. Kolejna część już jest, jeszcze ją in ingljisz muszę zrobić;)
      Coć czasem wrzucę, jakaś historię z Mitologii Nordyckiej:0

      Delete

Post a Comment