Hello everyone!
Description of the battle and the political situation portrayed images own models Vikings and Jomsvikings as part of my armies to SAGA game.
The battle of Hjörungavágr (Slaget ved Hjørungavåg) was legendary epic land-sea battle, which was to be fought at the end of the tenth century between the fleet earls of Lade and invasive fleet of Danish, whose core principal were Jomsvikings drakkars, mighty warriors from a powerful Jomsborg.
Haakon Sigurdsson, a follower of traditional beliefs ancestors ruled Norway as a vassal of the Danish king Harald Blåtand, but in reality he was a ruler completely independent. When Blåtand decided, about 975 years, to introduce Christianity in Norway, Haakon broke off relations with Denmark. In this situation, the king sent north punitive expedition, which led to clashes in Hjörungavágr.
The battle is described in Norwegian royal sagas, such as the "Heimskringla" as well as "Jómsvíkinga saga" and written by Saxo Grammaticus' Gesta Danorum. " These relatively late writings chronicle are quite questionable value, but most historians believe that they contain a grain of truth. Some of the songs of medieval Scandinavian Skalds also mention the battle, including Tora songs Kolbeinsson and Tindra Hallkelssona.
Jómsvíkinga saga presents two opposing descriptions of the bay, where the battle was to be fought. According to the first bay Hjorungavágr is the opposite to the mainland coast of the island Hod (now Hareidlandet, Møre og Romsdal). According to the description of the second bay is located on the southern tip of the island Primsigð / Primsignd, to the north of the island Horund. None of those names today is not known, but it is probably a place located south of Alesund.
Eventually battle, during which there was a strong storm and hail, was won by the Norwegians, who defeated a fleet of Danish-jomsborg, took prisoner and killed many opponents. After the battle, they beheaded dozens of prisoners. Life saved only young Joms ...
About Vagn, the fearless.
Vagn Åkesson was a Norseman of the late 10th century, mentioned in the Jómsvíkinga saga. At the age of 12, Vagn, a precocious warrior, applied for admission to the mercenary brotherhood of the Jomsvikings. According to the Jómsvíkinga saga, Vagn was the son of Aki, a son of the Jomsviking chieftain Palnatoke. Intrigued by the courage displayed by Vagn, his grandfather Palnatoke allowed him (after first attempting to dissuade him) to prove his worth with a duel against Sigvaldi Strut-Haraldsson, whom Vagn defeated. He was admitted to the order despite the Jomsviking rule that no man under the age of 18 be allowed to join.
Palnatoke adopted Vagn, who is described as one of the most fearless of the Jomsvikings, as a sort of protégé. Vagn's courage stand in sharp contrast to the pragmatism (some would say cowardice) displayed by Sigvaldi. After Palnatoke's death, Sigvaldi became leader of the order.
At the Battle of Hjörungavágr, he ordered a retreat, an order which Vagn angrily refused to obey. According to the saga, Vagn even threw his spear in Sigvaldi's direction, but missed. Vagn managed to survive the battle with honor and was spared by Eiríkr Hákonarson, while Sigvaldi became the object of ridicule.
Witam Wszystkich serdecznie!
Dawno nie było nic traktującego o Sadze, wikingach lub wierzeniach nordyckich. Dlatego dziś zapraszam na artykuł poświęcony jednej z ciekawszych bitew "ery wikingów".
Opis bitwy, jak i sytuacji politycznej zobrazowałem zdjęciami własnych modeli wikingów oraz Jomswikingów, będących częścią moich armii do gry SAGA.
Bitwa w zatoce Hjörungavágr (nor. Slaget ved Hjørungavåg) była legendarna epicką bitwą lądowo- morską, jaka miała zostać stoczona u schyłku X wieku pomiędzy flotą Jarlów z Lade i inwazyjną flotą duńską, której trzon główny stanowiły drakkary Jomswikingów, cieszących się złą sławą rozbójników morskich z potężnego Jomsborga.
Haakon Sigurdsson, wyznawca tradycyjnych wierzeń przodków władał Norwegią jako wasal duńskiego króla Haralda Sinozębego, ale w rzeczywistości był władcą zupełnie niezależnym. Gdy Sinozęby postanowił, około 975 roku, wprowadzić w Norwegii chrześcijaństwo, Haakon zerwał stosunki z Danią. W tej sytuacji król wysłał na północ ekspedycję karną, która doprowadziła do starcia pod Hjörungavágr.
Bitwa została opisana w norweskich sagach królewskich, jak na przykład w "Heimskringla", a także w "Jómsvíkinga saga" oraz w spisanych przez Saxo Grammaticusa "Gesta Danorum". Te stosunkowo późne zapiski kronikarskie mają dość wątpliwą wartość, ale większość historyków uważa, że zawierają ziarno prawdy. Niektóre utwory średniowiecznych skandynawskich skaldów także wspominają o bitwie, m.in. pieśni Tora Kolbeinssona i Tindra Hallkelssona.
Jómsvíkinga saga prezentuje dwa przeciwstawne opisy zatoki, w której bitwa miała zostać stoczona. Zgodnie z pierwszym zatoka Hjorungavágr znajduje się na przeciwległym do lądu stałego wybrzeżu wyspy Hoð(obecnie Hareidlandet, w regionie Møre og Romsdal). Według opisu drugiego zatoka znajduje się na południowym krańcu wyspy Primsigð/Primsignd, na północ od wyspy Horund. Żadna z tych nazw nie jest dziś znana, ale chodzi zapewne o miejsce położone na południe od Alesundu.
Ostatecznie bitwa, w czasie której doszło do silnej burzy i gradobicia, została wygrana przez Norwegów, którzy rozgromili flotę duńsko-jomsborską, wzięli do niewoli i uśmiercili wielu przeciwników. Po bitwie ścięto kilkudziesięciu jeńców. Życie ocalił jedynie młody Joms...
O Wagnie Odważnym.
Wagn Akeson był wikingiem żyjącym u schyłku X wieku, wymienionym w runicznym poemacie "Jomsviking saga".
Zgodnie z sagą, w wieku lat 12 Wagn, znakomicie zapowiadający się wojownik, poprosił o przyjęcie do sekretnego bractwa Jomswikingów. Według tego źródła, Wagn był synem Akego i wnukiem Palnatokiego. Dziadek Palnatoki, zbudowany postawą wnuka, zezwolił mu na pojedynek z Sigvaldim, którego Wagn pokonał. Chłopiec został przyjęty do bractwa mimo obowiązującej zasady, że nikt w wieku poniżej 18 roku życia nie może być członkiem tej społeczności.
Palnatoki zaadoptował Wagna, określanego mianem najbardziej nieustraszonego wśród Jomswikingów. Odwaga Wagna stanowi w sadze zdecydowane przeciwieństwo do pragmatyzmu – by nie powiedzieć tchórzostwa – Sigvaldiego. Jednak po śmierci Palnatokiego przywódcą bractwa został właśnie Sigvaldi, najstarszy i pierwszy do tego zaszczytu.
W trakcie bitwy w zatoce Hjörungavágr miał on nakazać odwrót, co Wagn ze wzgardą odrzucił. Cisnął nawet w stronę Sigvaldiego włócznią, lecz nie trafił. Wagn po przegranej bitwie dostał się do niewoli, ale nie został zgładzony, jak inni jeńcy, bowiem swą odwagą zaimponował norweskim wodzom. W przeciwieństwie do niego Sigvaldi stał się przedmiotem ich drwin.
O dalszym życiu Wagna Akesona nie ma w norweskich, duńskich czy szwedzkich sagach żadnych informacji.
Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze
ReplyDeleteWhat speed, Great job Michal :)
Thank You very much.
Deletebest regards!
Gute Arbeit, bin ich von dir gewohnt, super :-))
ReplyDeleteVielen Dank für besucht und kommentieren :)
DeletePikni Panie Michale :) a i kawał ciekawej historii :)
ReplyDeleteDziękuję bardzo jarlu Piotrze :)
DeleteCoś wspaniałego. Fascynująca epoka, fascynujący temat. No i do tego klimatyczne figurki. Niedawno miałem okazję zapoznać się z wydarzeniami przedstawionymi w tym wpisie dzięki książce "Harda". Oczywiście wszystko wygląda tam nieco inaczej, ale w przypadku tego typu wydarzeń nie ma żadnych pewników.
ReplyDeleteOooo czekam właśnie aż narzeczona skończy Hardą i ja się wezmę za lekturę. Dzięki wielkie panie kolego :)
DeleteThere has indeed been a lot of interest in all things Norscan over the last two or so years, the TV show "Vikings" will keep the interest going no doubt.
ReplyDeleteYou are absolutely right. Thank you for visited and comment :)
DeleteImpressive job Michal, they look wonderful!
ReplyDeleteNous vous remercions de visiter et commenter :)
DeleteLubię te twoje wstawki historyczne.
ReplyDeleteDziękuję bardzo :)
DeleteVagn wygląda super :) Więcej wikingów!
ReplyDeleteZa czas jakiś będzie więcej :)
DeleteŚwietny wpis! Proszę o więcej takich :)
ReplyDeleteMam pytanko, czy możesz polecić jakąś książkę o historii wikingów? Ukazało się ostatnio kilka pozycji w tym temacie, i mam zagwozdkę, co nabyć :)
Dziękuję:)
DeleteJa teraz czytam "Furię ludzi północy. Dziej świata Wikingów". ciekawy zbiór wszystkiego w temacie.
A z beletrystyki historycznej to czekam aż narzeczona skończy "Hardą", tam akurat dzieje słowiańsko-nordyckie :)
Osobiście preferuję literaturę faktu. Beletrystyką nie gardzę, jednak w dobie chronicznego braku czasu stawiam na tą pierwszą.
DeleteFurię znam, i jest na liście zakupowej, ale pojawiły się też inne:
Wikingowie. Wojownicy Północy autorstwa Philipa Line, Młot i krzyż. Nowa historia wikingów autorstwa Roberta Fergusona i Moce wikingów autorstwa Władysława Duczko (to ostatnie może Cię zainteresować ;). Jeśli masz jakąś wiedzę o tych pozycjach, chętnie posłucham :)
Młot i Krzyż czeka w kolejce, więc dopiero za czas jakiś się wypowiem:)Za dużo do czytania, za dużo do malowania, a doba za krótka;)
DeleteZnam ten ból :D
DeleteMichale, mam to potraktować jako Twój wpis w ramach epickości w FKB?
DeleteNie! Będzie jeszcze wpis epicki na FKB :)
DeleteA więc czekamy z niecierpliwością! :)
DeleteFascinating post Michał, thank you.
ReplyDeleteThank You very much sir!
DeleteMichal those look fab! I like the red and black shield designs - I think I'll have to steal that idea for my own Jomsviking band.
ReplyDeleteThank You very much Dai! Blach-red motiv looks very good:)
DeleteGreat miniatures and paint-job as always Michał !
ReplyDeleteI'm looking forward to your High Elves Ellyrian Reavers !
Greetings
Thank You :) I'm working on first two. A lot of details and goes slowly :)
DeleteŚwietna post i zdjęcia Michał. Malowanie również klasa :)
ReplyDeleteDziękuję bardzo :)
DeleteThat is some impressive brushwork! I'm just a little green with envy right now.
ReplyDeleteThank you and do not be so modest Russ. Your miniatures are beautiful!
DeleteGreat works, Michał! I like the shieldwork very much.
ReplyDeleteThank You very much Jonathan!
Deletebest regards
Nicely done.
ReplyDeleteThank You very much.
Deletegreetings
Very interesting Michal!
ReplyDeleteThank You very much Rod :)
DeleteJakoś nie mogłam przebrnąć przez te sagi. Próbowałam czytać islandzkie. Mam zamiar spróbować jeszcze raz za jakiś czas, może zaskoczy;)
ReplyDeletePolecam. Lektura specyficzna, niekiedy trudna, ale bardzo ciekawa:)
DeleteLovely figures Michael .....really splendid painting and thanks for the background narrative.
ReplyDeleteand i thank You Matt for a visit and comment :)
Deletebest regards
Beautiful work on these guys Michal!
ReplyDeleteThank You so much Rodger, like always!
Deletebest wishes.
A kiedy Ty rozegrasz swoją wersję tej bitwy :) ? Mógłbyś wtedy dopisać wszystko co jest niejasne itd hehe
ReplyDeleteJak Odyn da to w kwietniu :)
DeleteKwiecień już czeka! :-)
Deleteurlop już zaklepałem :)
DeleteŚwietny oddział i kawał tekstu do poczytania. Jak Ty na to czas znajdujesz? Mi to czasami brakuje czasu żeby zrobić zdjęcia a co dopiero wrzucać tyle dwujęzycznego tekstu a bloga:)
ReplyDeleteDzięki wielkie:) Czas i tak mało mam myślę na to co chciałbym zrobić a co leży i czeka:)Połowa, czasem 3/4 wejść i komentarzy są od zagranicznych odwiedzających to i staram się łamaną angielszczyzną coś napisać:)
DeleteStaram się korzystać z czasu póki potomki się jeszcze nie pojawiły :)
Oj tak, wtedy dopiero docenisz, ile miałeś wolnego czasu ;)
DeleteNieubłaganie zbliżam się do tego czasu :)
DeleteMichał, gratulacje :D
Deletework in progress ;)
DeleteExcellent work!
ReplyDeleteThank You very, very much!
DeleteAgain good history and excellent miniatures Michal!
ReplyDeleteThank You very much Francis!
Deletegreetings
Klimatyczny wpis i wspaniałe figurki =)
ReplyDeleteDziękuje bardzo ;)
DeleteGreat job, Michal!
ReplyDeleteThank You Very much! :)
DeleteGreetings.
Impressive looking warriors!!
ReplyDeleteThank You very much!
DeleteŚwietna kolekcja. Widzę, że mam kilka takich samych figurek co Ty. Tylko, ze Twoje są lepiej pomalowane ;)
ReplyDeleteHo, ho, bez przesady, ale dziękuję bardzo :)
DeleteOh wow! That's a spectacular looking bunch you got there!
ReplyDeleteI'm glad You like it!
DeleteOryginalne zainteresowania, to lubię! Regards from New Zealand.
ReplyDeleteUprzejmie dziękuję :)
DeletePozdrawiam
Bardzo interesujący tekst, do tego pięknie zilustrowany przeuroczymi miniaturkami. Jeszcze bym poczytał :)
ReplyDeleteDziękuję :) plany są na cis obszerniejszego :)
DeleteDzięki grupie dla blogerów mam niepowtarzalną szansę odwiedzać blogi o rzeczach, o istnieniu których nie miałem pojęcia. Strasznie lubię takie niespodzianki! :)
ReplyDeleteHa:D Cieszę się bardzo i zapraszam :)
DeleteSzaleństwo!!! Ale epoka świetna i super to wygląda ;)
ReplyDeleteBardzo dziękuje:)
Deletepozdrawiam
Ostatnio wciągnęłam się w te wikingowskie klimaty, przypomniałeś mi, że na półce czekają na spotkanie jeszcze dwie książki w tym temacie. :)
ReplyDeleteOooo to z przyjemnością przeczytam potem recenzję:)
DeleteCiekawy wpis i nietuzinkowy, pomysłowy blog. Choć nie jestem w temacie, postaram się wpadać częściej! PS. jeśli interesujesz się historią Wikingów, może spodoba Ci się artykuł: http://przegladbaltycki.pl/2596,ciemnoskory-wiking-poczatki-islandii.html
ReplyDeleteBardzo dziękuję. Za artykuł już się biorę :)
DeleteBeautiful work!
ReplyDeleteThank You so much!
Delete