Ancient Celts: Gallic Sequani tribe / Galijscy Celtowie z plemienia Sekwanów (Frostgrave Barbarians)


Good morning!

Do you remember a Gallic scout? Today I painted some bearded companions.
Frostgrave models of barbarians are more suited to the fantasy world, but I wanted to give them a bit of a historical climate. That is why I invite you to meet the Gallic Celts from the Sekwan tribe ...



Sequani
The Gauls merged into larger groups only when one had to acquire a territory, then the individual tribes occupied their territory to bleach in fratricidal wars with other Celtic tribes. Their unwillingness to unite into one state was also aversion to the introduction of royal power in the tribes. The chiefs were chosen by the tribal elders and could not exercise their power absolutely, nor were they hereditary. Constant, constant fratricidal wars bled and weakened individual Celtic tribes in Gaul to such an extent that they became an easy prey to the neighbors of the Germanic tribes and ancient Rome.


The tribes that were particularly resistant were the Eduans and the Sekwan, who lived in the region of present-day Central-East France, who were constantly battling for control of the shores of the River Saône, in ancient times was called Arar. One such war, in the 1st century BC, the Eduians won, the Sekwan could not agree but decided to ally with another hostile Eduom tribe - the Arwerns. Another war broke out, which also ended with the Edu victory. Rescuing themselves from the complete defeat of the Seventh, they sought the help of German-backed Swabs.

King of Sweb, Ariovistus agreed to help, has long struggled with the problem of the growth of his tribe population, and not enough for all the land there. In the year 70 b.c. He entered Gaul and defeated the Eduards in the battle of Saône. Grateful Sevaners intended to pay Ariovistus for help, counting on his quick withdrawal for Ren. But not only did he not intend to return, but also demanded land in present-day Alsace and began to bring back to Gaul the rest of his tribe. The Sevan did not have the strength to fight with him, so they agreed.

Ariovistus was not enough. Knowing that he had the largest army in Gaul, he decided to become the ruler of all Gauls. He taxed not only the beaten Eduans, but also other Gallic tribes, including the Sekwan. In the year 65 b.c. Edu allied with the Seals, unable to bear the Armenian tyranny any longer, raised rebellion. In the battle of Magetobryg, almost all the tribes of the Edu were destroyed. The Ariowist has become the undisputed master of all Gallia. Only the united Gaelic tribes could have effectively resisted the Sweb, but the Gauls themselves were not prepared to create a greater alliance.

Two sides formed, which had completely different ideas for liberation. The first represented by the aristocrats and supported by the druids stood in the position of seeking help against the Sweb outside of other peoples and states, mainly in Rome. For this purpose, in 61 p.n.e. went to Rome Dywicjak, the druid, who tried to convince the Romans for assistance Gauls ...



Dzień dobry!

Pamiętacie galijską zwiadowczynię? Dziś domalowałem do niej kilku brodatych kompanów.
Modele barbarzyńców do gry Frostgrave bardziej pasują klimatem do świata fantasy, jednakże chciałem nadać im nieco historycznego klimatu. Dlatego też zapraszam na spotkanie z galijskimi Celtami z plemienia Sekwanów...


Sekwanowie / Sequani
Galowie łączyli się w większe grupy tylko wówczas, gdy trzeba było zdobyć jakieś terytorium, następnie poszczególne plemiona zajmowały swój teren, by wykrwawiać się w bratobójczych wojnach z innymi plemionami celtyckimi. Ich niechęć do zjednoczenia w jedno państwo równa była także niechęci do wprowadzenia władzy królewskiej w plemionach. Wodzowie wybierani byli przez starszyznę plemienną i nie mogli sprawować swej władzy absolutnie, nie była ona również dziedziczna. Ciągłe, nieustanne bratobójcze wojny wykrwawiały i osłabiały poszczególne plemiona celtyckie w Galii do tego stopnia, że stawali się łatwym łupem dla sąsiadów plemion germańskich i starożytnego Rzymu.

Do plemion, które szczególnie się nie znosiły, należeli Eduowie i Sekwanowie, zamieszkali w rejonie dzisiejszej środkowo-wschodniej Francji, którzy toczyli ze sobą nieustanne wojny o kontrolę brzegów rzeki Saony, w starożytności nosiła nazwę Arar. Jedną z takich wojen, toczonych w I wieku p.n.e., zwyciężyli Eduowie, Sekwanowie nie mogli się jednak z tym pogodzić, postanowili sprzymierzyć się z innym wrogim Eduom plemieniem – Arwernami. Wybuchła kolejna wojna, która też zakończyła się zwycięstwem Eduów. Ratując się przed całkowitą klęską Sekwanowie, poprosili o pomoc mieszkających za Renem germańskich Swebów.

Król Swebów Ariowist zgodził się na pomoc, od dawna borykał się z problemem wzrostu populacji swego plemienia, i nie dla wszystkich starczało tam ziemi. W roku 70 p.n.e. wkroczył do Galii i w bitwie w rejonie Saony rozgromił Eduów. Wdzięczni Sekwanowie zamierzali zapłacić Ariowistowi za pomoc, licząc na jego szybkie wycofanie za Ren. Ten jednak nie tylko nie zamierzał wracać, lecz jeszcze zażądał ziemi w dzisiejszej Alzacji i zaczął sprowadzać do Galii resztę swego plemienia. Sekwanowie nie posiadali sił, aby z nim walczyć, wyrazili więc na to zgodę.

Ariowistowi było mało. Wiedząc o tym, że posiada najliczniejszą armię w Galii, postanowił stać się panem Galów. Opodatkował nie tylko pobitych Eduów, lecz również inne plemiona galijskie, w tym Sekwanów. W roku 65 p.n.e. Eduowie sprzymierzeni z Sekwanami, nie mogąc dłużej znieść tyranii Ariowista, podnieśli bunt. W bitwie pod Magetobrygą doszło prawie do zagłady całego plemienia Eduów. Ariowist stał się niekwestionowanym panem całej Galii. Jedynie zjednoczone plemiona galijskie mogły stawić Swebom skuteczny opór, ale sami Galowie nie byli gotowi do stworzenia większego sojuszu.

Zaczęły formować się dwa stronnictwa, które miały zupełnie inne pomysły na wyzwolenie. Pierwsze reprezentowane przez arystokratów i popierane przez druidów stało na stanowisku szukania pomocy przeciw Swebom na zewnątrz wśród innych ludów i państw, głównie w Rzymie. W tym celu w roku 61 p.n.e. do Rzymu udał się druid Dywicjak, który starał się przekonać Rzymian o potrzebie pomocy Galom... 



















Tradycyjnie coś do poczytania:



Comments

  1. Great looking miniatures & fantastic paint-job as always mate !
    Greetings

    ReplyDelete
  2. O kurde. Przeszedłeś sam siebie!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj bez przesady:) Można pewnie dużo lepiej, ale tak umiem i tak mi się podoba :)

      Delete
  3. Those look awesome done up like that. Great idea.

    ReplyDelete
  4. Very very nicely painted miniatures, Michal. Are those shield patterns freehands?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You so much. Shields from warlord games celtic warriors tranfer sheet.

      Delete
  5. Wow! Your plaidwork is amazing, Michal!

    ReplyDelete
  6. Kawał dobrej roboty. Podoba mi się historia tego mniej znanego plemienia Galów.
    Tomek.

    ReplyDelete
  7. Świetnie :) Masz ogromny talent :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh, 90% to wprawa i ćwiczenia z pędzelkiem :)
      Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)

      Delete
  8. Ale dałeś do pieca! Podziwiam kunszt.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie no bez przesady:) Solidny TT.
      Dzięki wielkie za wizytę :)

      Delete
  9. Jak zawsze rewelacja Michał. Figurki wyglądają świetnie. Ciuchy i tarcza znakomite :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ciesze się, że pomysł ze zrobieniem ich na historyczną modłę, na tyle na ile się da, przypadł do gustu :)

      Delete
  10. Galowie mnie przerażają :( Ciągle tylko wojowali. :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Warzyli także eliksiry w kociołkach, tworzyli także małe dzieła sztuki :)

      Delete
    2. To rzymski punkt widzenia, a tylko taki po nich został. Galowie prawie stworzyli cywilizacje opartą na świadomej monecie i piśmie. :-)

      Delete
    3. Dokładnie. Jako, że historię piszą zwycięzcy to mamy częściej Barbarzyńców niż poszczególne ludy mające kolosalny wpływ na historię :)

      Delete
  11. Przyznam, że nie moja bajka, ale podziwiam za talent :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Uprzejmie dziękuję za odwiedziny i komentarz :)

      Delete
  12. Dorzuciłeś do pieca, są prześliczni i jak najbardziej historyczni (oczywiście na mój skondensowany sposób postrzegania historii). Pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :) No na tyle historyczni, na ile figurki pozwoliły :) Twardogłowi i tak będą kręcić nosem, ale myślę że na wczesnowiosennych cetlów z okolic sąsiedztwa z Germanią przejdą :)

      Delete
  13. Most impressive new friends Michal, wonderful job!

    ReplyDelete
  14. These are so good Michał, the faces are amazing!

    ReplyDelete
  15. Podoba mi się dobór kolorów i freehandy - krata na ubraniach i wzory na tarczach są świetne. Drużyna wygląda bardzo spójnie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję bardzo:) Jeszcze kilka modeli dojdzie z czasem. Jakiś druid pewnie :)

      Delete
  16. I really like what you did with this guys. That shieldwork is great!

    ReplyDelete
  17. Very, very nice. It's the first time I have seen these models and thought they look good, they work well as Germanic/Celtic fantasy types.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You very much sir! I'm glad You like it!

      Delete
  18. Matko, jakie te tarcze piękne!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :) Choć to tylko przybrudzone ostro wzory do Celtów.

      Delete
  19. Lovely painting on your 'barbarians' Michal. I am always amazed by your quality and productivity. :)

    ReplyDelete
  20. Fajna kompania rudzielców ;) Świetne malowanie!

    ReplyDelete
  21. Bardzo ładne figurki wyszły!Moje gratulacje!

    ReplyDelete
  22. Absolutely marvellous. I love the tiny details all over!

    ReplyDelete
  23. Świetnie wyszli, wyjątkowo dobrze pasuje im ten NMM ;)

    ReplyDelete
  24. That's some fantastic brushwork Michal! They look spot on.

    ReplyDelete
  25. Awesome, simply awesome! Especially the patterned clothing is top drawer.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thanks a lot mate! I'm glad You like it :)
      best regard

      Delete
  26. Jak zwykle wszystko na najwyższym poziomie, zwłaszcza freehandy. No, ale bywało kiedyś inaczej? Figurki same w sobie też fajne, jak to brodacze :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Uprzejmie dziękuję, choć wiele pochwał nad wyrost :)

      Delete
  27. "Rzym i barbarzyńcy" w planach do poczytania. Na razie "Pierwsze damy antycznego Rzymu" u mnie gościły, interesujące zaczytanie. :) A Twoja praca nad figurkami wciąż mnie zachwyca. :)
    Bookendorfina

    ReplyDelete
    Replies
    1. Uprzejmie dziękuję jak zawsze za miłe słowa :)
      pozdrawiam

      Delete
    2. Tytuł książki już podesłany jako pomysł na prezent dla mnie. :) W końcu zaraz Dzień Matki. ;)

      Delete
    3. Ja zamierzam ograniczyć się do jednego wpisu w tygodniu i więcej czytać i więcej recenzji robić :)

      Delete
  28. These Celts are everything they should be and more. I really like the way the colour scheme ties them together.

    Excellent work!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You very very much Evan!
      I'm glad You like them:)
      best regards

      Delete
  29. Great detail on the clothing and shield!

    ReplyDelete
  30. Ależ piękna ekipa! Zachwyca szczególnie dobór kolorów i kratowanie/paskowanie szat, tradycyjnie także piękne twarze i wypasione podstawki. I tylko imion brak ;-)
    To są barbarzyńcy Frostgrave z elementami Warlord Games Celts (tarcze, tarcza z oszczepami)? Tak czy siak świetnie dobrany ekwipunek. Podkradam kilka pomysłów.

    ReplyDelete
    Replies
    1. A tak, tu akurat imion nie dawałem :)
      I faktycznie są tu elementy z regimentu Celtów od Warlord Games. Robie jeszcze kilku więcej Barbarzyńców w tym klimacie i też będą robieni na historycznych.
      Cieszę się, że sie podobają :)

      Delete
  31. All those patterned clothing and the lovely furs really stand out on these! Smashing work mate!

    ReplyDelete
  32. Piękna jest ta Twoja twórczość! Ostatnio obiecałam koledze, że podeślę mu adres Twojej strony (opowiadałam o Tobie podczas jednego ze spotkań). I za 5 sekund mu wysyłam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh, bardzo mi miło i serdecznie dziękuję:)
      Ja już dodałem twojego bloga do obserwowanych i mam nadzieję nie opuścić juz żadnej nowości:)

      Delete
  33. Sprzedajesz swoje prace? Z tego byłby niezły biznes w Europie. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. I jest biznes ;) Czasem coś na zamówienie maznę :)

      Delete
  34. Ostatnio o Galach słyszałam chyba w liceum... Dobrze było odświeżyć wiedzę. A figurki - doskonała robota!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Uprzejmie dziękuje:) Mogłaś jeszcze w filmach o Asterixie i Obelixie coś widzieć ;)
      Pozdrawiam

      Delete
  35. I've been hearing a lot about how great those Frostgrave barbarians are, and boy, you really made them pop!

    ReplyDelete
    Replies
    1. A lot of thanks my friend~!
      You're too nice :)

      Delete

Post a Comment