Good morning!
Today on the blog pirate woman, a new reality in the form of real and the sea robber, not yet published on DwarfCrypt.
A metallic and unpainted model I bought a long time ago at auction and I do not know if it is part of any battle system, game or just like a collectible miniature (I just got a tip from my friend Antonio, that this is a Reaper miniature). Although I bought this lady for witch hunters band, however, I decided to leave it in the original and paint as a pirate.
So, I invite you to a meeting with one of the most famous sea wolf Anne Bonny!
The heroine of the entry was born around 1698-1700 in Ireland. She died on April 25, 1782 - what a fair age for a pirate!
Little is known about her life, and scanty information is provided mainly by legends. Conflicts are even about the date of her birth. She was the unmarried child of lawyer William Cormac and his maid Peg Bennan. Father did not leave Anne without the means to live. Just 19 years old, she fled to New Providence to port Nassau. She earned respect there among the pirates. There she met another legend - Jack Rackham, english pirate (He was a typical Caribbean pirate hunting with a small "pole" for small merchant ships in cabotage). In 1719 they set out to sea together, stealing a ship (mentioned "pole") William. There was another woman on the ship - Mary Read, disguised as an English seaman, captured by Rackham men, decided to join thepirates band.
One day the pirate ship was attacked by an English ship. Men were already rum drunk, only women were sober. Only Anne and Mary were defended and one pirate, while the rest of the "brave" crew hid under the deck. Pirates were captured and transported to Jamaica. In 1720 there was an Anne Bonny trial, which put her at risk of death (Mary died in prison in Jamaica due to fever), turned into a prison. It saved her from being pregnant. She was pardoned (probably her father paid compensation), and her fates are unknown and remain only hypotheses. She married Joseph Burleigh, who gave birth to eight children.
Dzień dobry!
Dziś na blogu kobieta pirat, czyli nowość w postaci realiów i zawodu morskiego rozbójnika, niepublikowanego jeszcze na DwarfCrypt.
Model metalowy i niepomalowany kupiłem dawno temu na aukcji i nie wiem czy jest częścią jakiegoś systemu bitewnego, gry czy ot tak, kolekcjonerska figurka (właśnie dostałem cynk od kolegi Antonio, że jest to figurka od Reaper'a). Co prawda kupiłem ową damę z myślą o łowcy czarownic, jednakże postanowiłem pozostawić ją w oryginale i pomalować na modłę piratów.
Tak więc, zapraszam na spotkanie z jedną z najbardziej znanych wilczyc morskich Anne Bonny!
Bohaterka wpisu urodziła się około 1698–1700 w Irlandii. Zmarła zaś 25 kwietnia 1782 - cóż za słuszny wiek jak na pirata!
O jej życiu wiadomo niewiele, a skąpych informacji dostarczają głównie źródła mające charakter legend. Sprzeczne są choćby wiadomości dotyczące daty jej narodzin. Była nieślubnym dzieckiem prawnika Williama Cormaca i jego pokojówki Peg Bennan. Ojciec nie zostawił Anne jednak bez środków do życia. Mając zaledwie 19 lat uciekła do New Providence do portu Nassau. Zyskała tam szacunek wśród piratów. Poznała tam inną legendę- anglika Jacka Rackhama (Był typowym karaibskim piratem polującym przy użyciu niewielkiego słupa na małe statki handlowe w żegludze kabotażowej). W 1719 roku wyruszyli razem w morze, kradnąc statek (wspomniany "słup") William. Na statku była też inna kobieta – Mary Read, przebrana za angielskiego marynarza, pojmana przez ludzi Rackhama, postanowiła dołączyć do piratów.
Pewnego dnia piracki statek został zaatakowany przez angielski okręt. Mężczyźni wcześniej upili się rumem, tylko kobiety zostały trzeźwe. Broniły się tylko Anne i Mary oraz jeden pirat, reszta "dzielnej"załogi schowała się natomiast pod pokładem. Piratów pojmano i przetransportowano na Jamajkę. W 1720 roku odbył się proces Anne Bonny, podczas którego groziła jej kara śmierci (Mary zmarła w więzieniu na Jamajce z powodu gorączki), zamieniona na więzienie. Uratował ją fakt, że była w ciąży. Została ułaskawiona (prawdopodobnie ojciec wpłacił zadośćuczynienie), a jej dalsze losy są nieznane i pozostają jedynie hipotezami. Poślubiła Josepha Burleigha, któremu urodziła ośmioro dzieci.
Coś lekkiego do poczytania:
Kobiety-piracie to chyba dość rzadkie zjawisko. Podejrzewam, że fajnie jednak mieć chociaż jedną w swojej kolekcji.
ReplyDeleteZawsze to przyjemniej patrzeć na kobietę, nawet w wersji miniaturki pomalowanej :)
DeletePozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Ciekawe, na ile rzadkie? Jak realnie wyglądał udział kobiet w walkach w epoce przedindustrialnej? Niestety brak jest źródeł, by realnie odpowiedzieć na to pytanie. A figurka rzeczywiście bardzo fajna. Najbardziej podoba mi się w niej, że jest w miarę realistyczna (a nie pin-up) - a przy tym powabna.
DeleteDzięki serdeczne :)
DeleteZacna! Powiem szczerze, że do Blood & Plunder jak znalazł :)
ReplyDeleteAno. Kilka systemów w klimatach pirackich jest: On the seven seas, ospreya czy En Garde, gdzie można piratami grać. No i te fantasy pirackie Freebooter's Fate- choć jeśli już miałbym grać i zbierać to wolałbym historyczne :)
DeleteA to racja, jak już to historyki.
DeleteChyba że chcesz gobliny piratów :)
DeleteKolejny dowód na to że kobiety tworzyły historię!
ReplyDeleteKilka takich się znajdzie :)
DeleteGreat looking figure, she looks trouble!
ReplyDeleteThank You very much Ray!
Deletebest regards
Porządnie wyglądająca wilczyca Siedmiu Mórz ;)
ReplyDeletePozdrawiam Tomek
Serdecznie dziękuję :)
DeleteCiekawe jak weszła w łaski piratów :D Szkoda, że opowieść o niej jest dość enigmatyczna
ReplyDeleteChce wierzyć, że weszła w łaski dzięki majętności ojca ;)
DeletePewnie dużo rzeczy jest niedopowiedzianych i przemilczanych dla dobra rodziny :)
Stunning work Sir.
ReplyDeleteThank You very much Michael!
Deleteregards
Faktycznie model dobry zarówno na Łowczynię czarownic jak i Piratkę :)
ReplyDeleteDzięki :) Kolejni, nadchodzący, Łowcy Czarownic będą klasyczni :)
DeleteNiczego sobie kobitka ;-)
ReplyDeletePodziękował :)
DeleteGreat Job Michal :)
ReplyDeleteThanks a lot chief!
Deletegreetings
Beautiful girl, Michał !
ReplyDeleteThank You very much!
DeleteLovely work Michal!
ReplyDeleteThank You so much Rodger
Deletebest regards
A long and well filled life and a splendid job Michal!
ReplyDeleteThank You very much my friend!
Deletebest regards
Superb rendition of a beautiful scukpt, though not how I envisaged the real Anne Bonny.!
ReplyDeleteHa! thank You very much !
DeleteThat's really wonderful painting Michal. Well done sir. I especially like your color choices.
ReplyDeleteThank You so much Rod!
DeleteNice to see You again :D
Superb pirate !
ReplyDeleteGreetings
Thank You Mario :)
Deletegreetings
Splendid brushwork! She is a real gem!
ReplyDeleteThank You so much Jonathan!
DeleteI'm glad you like that lady :)
Just wow - wonderful and skillful painting from you again, Michal!
ReplyDeleteThank You very, very much!
Deletegreetings!
She's a deadly beauty
ReplyDeleteIndeed :D Thank You Martin for a visit and comment ;)
DeleteA cool character for sure and wonderful paint job. I remember learning about her in History class many moons ago!
ReplyDeleteThanks a lot my friend!
Deletebest regards
podoba mi sie zapreznetowana historia, co do figurki chyba odstrasza mnie twarz, ale ja po prostu wole inny rodzaj :D natomiast wiem ze sa osobe ktore pokochaja :D
ReplyDeletehaha! prawdziwe pirackie osobistości mogły mieć i dość szpetne gęby, naznaczone ilością walk i potyczek na morzu :)
DeleteDziękuje za wizytę i komentarz ;)
So cool! I love this one!
ReplyDeleteThank You so much friend!
DeleteMasterfully executed Michal!
ReplyDeleteThank You very much master :)
DeletePo pirackim życiu zamiast odpocząć weszła w jeszcze większy hardkor i urodziła ośmioro dzieci - nie no, szacun dla tej pani. Widać nie dość było wrażeń na morzu :P Szacun za figurkę również. Faktycznie wygląda na twardą babkę i pięknie jest pomalowana :)
ReplyDeleteHa, ha! No chyba ja też bym wybrał życie pirata :)
DeleteDziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Fajna babeczka, wygląda jakby trochę za dużo rumu wczoraj wypiła ;)
ReplyDeleteNo to zgadza się :) Pirat na sto dwa :)
Deleteświetna, ma swój charakterek ;-))
ReplyDeleteBaaaardzo dziękuję :)
DeleteI jeszcze przy tym jak wytwornie się prezentuje. ;)
ReplyDeleteBookendorfina
Dziękuję bardzo. Cieszę się, że się podoba :)
DeleteA gdyby ten styl ubioru, choć na trochę, przeszczepić do naszych czasów. ;)
DeleteMogłoby być bardzo ciekawie. ;)
To chyba bawią się ci pin-up-owcy, Stemapunkowcy w tego typu ubiory jeszcze :)
DeleteKaraibskie klimaty, tego rzeczywiście nie było. To nowy trend czy jednorazowy skok?
ReplyDeleteZażywna babeczka, świetny płaszczyk i spodenki.
Na razie jednorazowy :) A kiedyś.. kto wie, kto wie ;)
DeleteKobieta pirat... Powiem tak - zacnie się prezentuje :D
ReplyDeleteUprzejmie dziękuję :)
DeletePrezentuje się znakomicie. Piratka jest świetnie pomalowana i jedyne co mnie w niej odstrasza, to jej twarz, ale to już wina samego modelu. Pozdrawiam! :)
ReplyDeleteDziękuję za opinię :D
Deletepozdrawiam
I really like how you painted her face - she wears such a great expression!
ReplyDeleteThank You very much Matthew! I'm glad You like her :)
Deletebest regards
Faktycznie wiek pokaźny, jak na pirata przystało. :D A życie fascynująco tajemnicze. A sama figurka perfect! Bardzo mi się podoba. :)
ReplyDeleteBaaaaardzo dziękuję młodej damie :)
DeletePozdrawiam
Nie wpadłbym chyba na niebiesko-fioletowe portki :) Ładnie wygląda i w ogólności, i w tym fragmencie.
ReplyDeleteA sobie pofolgowałem :) Dzięki wielkie :)
DeleteAye! She's pretty!
ReplyDeleteThankjuje! :)
DeleteThat's some nice brushwork, every inch a lady and every inch a pirate. Very nicely done
ReplyDeleteThank You so much my friend!
DeleteFANTASTIC work on Anne Bonny ... you have outdone yourself. Brilliant work Michal! :)
ReplyDeleteThank You very much once again :)
DeleteJaka zgrabna ta figurka :)
ReplyDeleteA dziękuję :) Robię teraz kilka krasnoludków i biorę się za muszkietera Aramisa :)
Delete