[EN/PL] Burn the Witch! (MoRdheim: Witch Hunter #2) / Spalić wiedźmę! (MoRdheim: Łowca Czarownic #2)




Hello everyone!


Today I invite you to meet another witch hunter whom I had the opportunity to paint. I must admit that the model waited on its turn for well over half a year.

During this time he waited calmly watching the next entries on historical topics, and heresy was growing in strength and the dark forces were clutching their claws more and more ...

The mini is a classic pattern available for the first time about 18 years ago, on the occasion of the exit of MoRdheim game, an excellent and dripping climate. Finding the original designs is a miracle today, and then the cost is insane. I bought my model with a certain lack, which I had to play with green stuff - I will not say where, you can see this curvature at first glance :)

I invite you to the photos of the finished model and to all Witch Hunters in my collection.


Witch Hunters in the Old World.

Witch Hunters are grim, cold individuals who have dedicated their life to the eradication of corruption wherever it may be. There are many types of Witch Hunters, from the state-issued Hunters of the Sigmarite Church to local mercenaries hired out to a nobleman's service. What they all have in common however is their dedication and zeal against all things tainted and unpure.

       Since the practice of any witchery outside of the auspices of the Colleges of Magic is deemed an abomination within the Empire, death by burning is the proscribed punishment for this particular crime-and the Witch Hunters are far from squeamish about meting it out. In recent times, woodcutters and Witch Hunters are kept busy as more and more people reportedly turn to the dark arts. All ordinary citizens agree Witch Hunters are necessary and the work they do is crucial to the safety of the Old World, but there are very few who do not feel a flush of fear when they see a figure wearing the familiar wide-brimmed hat, buckled tunic, and long black cloak.

       Witch Hunters range from the coldly dispassionate, who regard what they do as just a job, to those whose zeal for hunting down the servants of Chaos knows no ends, and who would burn a village to the ground rather than risk letting one cultist go unpunished. As Witch Hunters get older and more grizzled and the number of horrors they have witnessed grows, many become more extreme in their views, more like the archetypal Templar of Sigmar from three centuries ago who believed that everyone is guilty, it’s just a question of how much. A few scholars have wondered if Witch Hunters who follow this path have perhaps fallen unwittingly in league with Chaos itself—but they do not wonder about it too loudly.


       Witch Hunters have no responsibility for finding traitors, seditionists, or revolutionaries, and most have no interest in them unless they are involved with Chaos. A conscientious Witch Hunter might mention to a friend in the Watch there is a group of secessionists fomenting revolt around a university (as an example), but most Witch Hunters do not have any friends.








Witam wszystkich serdecznie!

Dziś zapraszam Was na spotkanie z kolejnym łowcą czarownic, którego miałem okazję pomalować. Przyznam się, że model czekał na swoją kolei grubo ponad pół roku. 
Przez ten czas czekał spokojnie obserwując kolejne wpisy o tematyce historycznej, a herezja rosła w siłę i mroczne siły coraz mocniej zaciskały swoje szpony...

Figurka to klasyczny wzór dostępny po raz pierwszy około 18 lat temu, przy okazji wyjścia znakomitej i ociekającej klimatem gry MoRdheim. Znalezienie oryginalnych wzorów graniczy dziś z cudem, a i wtedy koszt jest obłędny. Mój model zakupiłem z pewnym brakiem, który musiałem odtworzyć z green stuffu- nie będę mówił gdzie, widać ten krzywulec na pierwszy rzut oka :)

Zapraszam do zdjęć gotowego modelu oraz wszystkim Łowców Czarownic w mojej kolekcji.


Łowcy Czarownic w Starym Świecie.

Łowcy Czarownic to powszechna nazwa Templariuszy Sigmara. Są oni jednymi z bardziej zagorzałych członków Kościoła Sigmara.

       Zakon Srebrnego Młota, zrzeszający Templariuszy, został założony w -30 roku, tuż po walce Sigmara z nekromantą Nagashem. Założycielem zakonu jest Wolfgart Krieger, towarzysz broni i przyjaciel Sigmara. W uznaniu odwagi podczas tej bitwy Sigmar powierzył mu zadanie zwalczania wszelkich przejawów złej magii. Wolfgarta Kriegera uznaje się za pierwszego Wielkiego Mistrza zakonu.

       Przez wiele wieków Zakon Srebrnego Młota istniał w zupełnej tajemnicy. Dopiero w 1682 roku Wielki Teogonista Siebold II uznał istnienie Zakonu Srebrengo Młota w ramach Kościoła Sigmara i określił jego zadania, którymi była Obrona Imperium przed siłami Chaosu, Demonami, Herezją przeciw Kościołowi Sigmara i wszelaką magią. Na cześć założyciela zakonu przemianowano wówczas nazwę stolicy Ostlandu na Wolfenburg. Na ten czas niewielu spoza zakonu Srebrnego Młota zdawało sobie sprawę, że zakon powstał wcześniej. Dla wielu wewnątrz Kościoła ta data jest uważana za moment stworzenia zakonu Templariuszy.

       W roku 2304 Imperator Magnus Pobożny zdecydował, że zakon może skuteczniej zapewniać przetrwanie Imperium, jeżeli jego istnienie będzie znane ogółowi populacji. Wówczas Imperator nadał zakonowi nową nazwę: Święty Zakon Templariuszy Sigmara oraz ujawnił publicznie jego istnienie. Przy tej okazji została zreformowana główna misja zakonu. Do tego momentu pierwszorzędnym celem zakonu było tępienie wszelakiej magii i jej użytkowników. Po reformie zadania zakonu zostały ograniczone do zwalczania działań powiązanych z herezją, chaosem i mrocznymi sztukami magicznymi.


























Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze 


Do poczytania:



Comments

  1. Malowanie bardzo dobre! Kradnę do zebranych z tygodnia. :)

    Jedyna rzecz, która mi nie pasuje to wiszące w powietrzu ostrze, wyglądałby lepiej, gdyby sztych opierał się o podstawkę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki.
      Niestety rozstaw jego nóg uprzykrza postawienie miecza ;)
      Mój dopiero odkłada i dlatego w górze ;)

      Delete
    2. Ewentualnie podnosi. ;) Przyjmuję takie wyjaśnienie. :)

      Delete
  2. Bardzo, bardzo ładne malowanie! Ponurak jak ta lala :)
    Pozdr.
    Tomasz

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki, Także chłopaki mi się bardzo podobają :)

      Delete
  3. Piękna banda się tutaj gromadzi :) Gratuluję wysiłku i doskonałego malowania!

    Pieski będziesz dublował ? Bo zdaje się że 4 są przydane w bandzie

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki :)
      A nawet nie wiem ile jest przydatnych :) Przede wszystkim chce aby ładnie wszyscy razem wyglądali a grywalność rozpiskowa jest dla mnie trzeciorzędna :)

      Delete
  4. Great stuf!! I love that little rat on the floor:)
    If i ever got a dog I will sure name him Loki!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ha! I already have Freya. And if I want to have another dog someday, it will be Loki;)

      Delete
  5. Excellent work. A rather fierce looking bunch. Scared me, let alone the witches!!!!

    ReplyDelete
  6. Замечательные работы, Михал!

    ReplyDelete
  7. Great miniatures & fantastic paint-job !
    Greetings

    ReplyDelete
  8. No typ spod ciemnej gwiazdy ;-) A niby łowca czarownic :)

    ReplyDelete
  9. Śliczny jest ten model, masa klimatu i te detale <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak. Nowe modele od GW są wykonane perfekcyjnie ale to stare wzory mają ten klimat :)

      Delete
  10. Wow! Brawo dla Ciebie. ��������

    ReplyDelete
  11. Half a year? Worth the wait! Great job, and splendid floor...

    ReplyDelete
  12. Rewelacyjnie pomalowana figurka Michał. Ma klimat :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję:) na tym klimacie grim and dark zależało mi najbardziej :)

      Delete
  13. hi michael
    klasse figuren wie immer sehr schön
    mir gefällt das mit den namen auf der base

    ReplyDelete
  14. Doskonała postać, Michał. Niebezpieczna banda będzie 8)

    ReplyDelete
  15. Fantastic and inspiring work again, Michal! Love them.

    ReplyDelete
  16. Stellar work! Certainly no shame in letting him sit on the shelf for half a year when this is the result.

    ReplyDelete
  17. Amazing hobby! Congratulations! Zadziwiające hobby! Gratuluję! Trendy Mama

    ReplyDelete
  18. Wow, very good looking chaps, these Witch Hunters - but for sure no fun for their chosen victims!

    ReplyDelete
    Replies
    1. I agree ;))) thank you for a visit and comment friend :)

      Delete
  19. Nice work, I can smell the the smoke in the air and hear the mob yelling ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. It correctly :) Thank you for your visit and comment :)

      Delete
  20. Excellent! The work on the dogs is especially pleasing.

    ReplyDelete
  21. Great work on some truly classic miniatures!

    ReplyDelete
  22. Replies
    1. Tak! :) Czasu opisywanego w uniwersum i polecanej książce :)

      Delete
  23. Skoro Warhammer to wymyślony świata, to można prześledzić, czym inspirowali się twórcy w konstruowaniu jego poszczególnych elementów. I tak łowcy czarownic przypominają nie Bernarda Gui, czy Kramera i Sprengera - tylko tropicieli wiedźm funkcjonujących w XVII wieku w świecie anglojęzycznym (Anglia i Nowa Anglia). A potem przypomnianych w latach 60-tych przez film "Witchfinder General". Dam głowę, że twórcy świata warhammera się na nim wzorowali. Figurka jak zwykle śliczna. Tak się składa, że mam bandę łowców czarownic gdzieś w starych śmieciach. Ciekawe, po ile by można ją teraz sprzedać?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dam i swoją głowę :)
      Myślę że spokojnie 80-100 zł za model ;)

      Delete
    2. ZA MODEL? Ludzie powariowali! Muszę to powiedzieć bratu, u którego są modele :)

      Delete
    3. Zachowaj:) Za kolejne 10 lat pewnie jeszcze drożej pójdzie ;)

      Delete
  24. Nazwy postaci na podstawkach - rewelacja :)

    ReplyDelete
  25. Kolejna świetna figurka. Gratuluję.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Bartku i ciesze się, że się podoba :)

      Delete
  26. łowcy czarownic powiadasz? To taka postać by mnie łapała? Bo ponoć w innym wcieleniu byłam wiedźmą heheeh

    ReplyDelete
    Replies
    1. O to to! Dlatego unikał bym ponurych gości ubranych w ciemne ciuchy ;)

      Delete
    2. Michał, pokazałam Twojego bloga koledze i jest Twymi figurkami zachwycony. Powiedzaił, żeś artysta :D Prawda to? heheh

      Delete
    3. Bardzo mi miło i wypadałoby zaprzeczyć ;))

      Delete
    4. Jak dla mnie jesteś najlepszy! Talent masz ogromny!

      Delete
  27. Excellent work Michael. That figure really has some character to him.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You so much Rod :) Yes old gw minis have climate :)
      best regards

      Delete
  28. Taka robota wymaga nie lada cierpliwości. Kiedys bawilem sie w sklejanie i malowanie samolotow, ale wychodzilo to kiepsko �� Tym bardziej wiem ile to roboty, aby zrobic to dobrze. Well done!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj tak, nieco cierpliwości trzeba mieć :)
      Dziękuję za odwiedziny :)

      Delete
  29. Całkiem naturalistyczne te dzieła :)

    ReplyDelete
  30. Podziwiam twoje zaangażowanie i talent. Twoje figurki są doskonałe. Świetna robota :) Gratuluję :)

    ReplyDelete
  31. Do tej pory pamiętam naszego drużynowego łowcę czarownic, który nie dość, że "miał na oku" dwójkę magów, to jeszcze przegapił, że jeden z nich się spacza. Stare, dobre czasy...

    ReplyDelete
    Replies
    1. O czyli można mieć miłe wspomnienia z taka osoba ;-) hehe
      dziękuję za odwiedziny ;)

      Delete
  32. Super wyszło, podziwiam talent, ja bym nie miała ani cierpliwości, ani zdolności ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Trochę wprawy tylko:) Gorzej z cierpliwością- tej trzeba ciut więcej ;-)

      Delete
  33. I still have these figures, which I painted back in 1999 when they first came out. Nowhere near as nice as your efforts!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank you very much for kind words.
      it's nice to paint these classic patterns - even with their various imperfections :)

      Delete
  34. Superb renditions of some very interesting figures. I do wonder if the witches this lot are hunting stand any chance at all !

    ReplyDelete
    Replies
    1. They may have a chance if they have strong spells and charms :)
      thank You for a visit and comment :)

      Delete
  35. Ciekawa historia i świetnie wykonane figurki!

    ReplyDelete
  36. This witch hunter and his two dogs is my favourite yet of all your projects. It is the simple pieces when painted well, which show the skill level of a painter. And you sir, are extremely skillful :)
    I love CL Werner and have most of his books. I have the one you mentioned too but have yet to read it as is the case of most books. Too many books and model kits/miniatures but too little time!

    ReplyDelete
    Replies
    1. "Too many books and model kits/miniatures but too little time" - I know it perfectly ;)
      Thank you very much for your visit and kind words.
      warm regards

      Delete
  37. Wonderful job!
    Love it!
    not a single lazy paintjob ><

    ReplyDelete
  38. Cracking some of the best of the Mordheim sculpts. The Otherworld hounds fit perfectly possibly better than the originals did!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank you :) I agree, dogs fit great :)
      Warm regards

      Delete
  39. O jejuniu! Ale cudne te psiaczki! Nie ujmując również reszcie. :)

    ReplyDelete
  40. Bardzo ładnie pomalowana figurka ;).

    ReplyDelete
  41. Bardzo fajna pasja i świetne malowanie!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję :) Wymaga szczyptę cierpliwości i dokładności, ale daję potem satysfakcje:)
      pozdrawiam

      Delete
  42. Isn't always satisfying when you paint a miniature that's been in the paint queue for a while? Although if you're paint queue is only 6 months long, you are doing pretty well, Michal. I have miniatures that have been waiting 8 years for some love.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh yes, it's satisfying. Thank you :) Your classic figures, lying a few, a dozen years would not get old :)
      You do miracles with them :)

      Delete
  43. Bardzo ładne figurki. W ciekawym świecie żyjesz :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :) Staram się jak mogę uciec od szarej rzeczywistości :)

      Delete
  44. Te detale robią niesamowite wrażenie. Świetna robota! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję:) Trochę wzroku trzeba na nich stracić, ale jest potem radość i satysfakcja ;-)

      Delete
  45. Jako wiedzma na widok tych trzech figurek spalilabym ich zamiast siebie xD

    ReplyDelete
    Replies
    1. Można też spalić się ze wstydu i ułatwić im prace ;-))))

      Delete
  46. Jako mentalna czarownica muszę chyba uciekać przed tak wyposażonymi łowcami :)
    Kiedyś mocno interesowałam się losami zakonu Templariuszy. Dziś jakoś wszystkie fakty wymyły się z mojej pamięci :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mi też czasem umyka wiele rzeczy ale po to też bloguję, aby sobie szybko znaleźć informacje ;-)))

      Delete
  47. Nice one, I got them too and still use them!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You :) yes, they were very good models and useful :)

      Delete

Post a Comment