[EN/PL] About how the Hobbits celebrate. Part II / O tym jak Hobbici świętują. Część II (Grabblecast Dog and Kennel)
Welcome!
- Two archaic models of halflings from the 80's from Games Workshop, which previously "bathed with paint" and painted anew.
- and a great terrain element from my friends from Grabblecast. This time it is a dog and a kennel. What I can say about this KIT is great details and wood sculpting. Many producers could learn such beautiful sculptures. I hope that it will appeal to a few people as a part of the terrain on the battle table.
And now...
We get a lot of information about the Hobbits in the Lord of the Rings and the Hobbit, but of course not everything. Many details are in the notes of Master Tolkien, in various studies made by his son, and we can only guess the details.
I wrote some time ago about the Pipe Smoking Day, which hobbits like very much, and now I invite you to the next part - A New Year.
The year of a small people, like our people, lasts 12 months, and each of them lasts exactly 30 days.
Up to 360 days a year, 5 more days are added so that the same date will be the same every day. Two of these additional five days fall on the New Year celebrations.
Humans and hobbits celebrate this event in the middle of winter, and the elves start the spring.
Already two weeks before the end of the year, the hobbits are overwhelmed by the writing of letters. All Shire and not only, feels for the local post office and postmen working there.
Three days before celebrate, all groceries disappear from taverns. The little people bake large amounts of cakes, cookies, squares and other delicacies.
In the vicinity of Hobbiton and Over Water, yeast buns with dried fruits reign supreme, and in Bree, stuffed pies are all sorted.
In Western Quarter, the hobbits of the first day of holidays is known, which should be tasted as much as possible of cheese. The neighbors visit each other, helping themselves with this delicacy and making wishes. It will provide us with prosperity and happiness in the coming year.
Snowfall in Shire is not intense. They are moderate from year to year and do not make the hobbits have a headache or communication problems. They are rather a reason for having fun (especially for the youngest).
What is still similar in the celebration of people and hobbits is the custom of decorating holiday trees.
It is said that the first Holidays trees came to Shire through the Dunedains, and that custom at the beginning only accepted at Bree, after which he took over the whole country. Holidays trees are decorated mainly in gardens and constitute a beautiful colorful declaration. It has often been accepted that the neighbors compete with each other for a more beautiful dress of a holidays tree, inventing every other decoration. A certain hobbit in the North Quarter even came up with the idea of lighting the night tree into a string of small candles.
The unfortunate not only burned the Christmas tree completely, but it did not save half of the garden because of the fire caused in this way ...
Work In Progress |
Witam serdecznie!
Dziś powrót do tematu Hobbitów i ich sposobów na świętowanie. Użyłem do tego wpisu:
- Dwóch archaicznych modeli niziołków z lat 80 tych od Games Workshop, które uprzednio "wykąpałem z farby" i pomalowałem na nowo.
- oraz znakomitego elementu terenu od moich przyjaciół z Grabblecast. Tym razem jest to psiak i buda. To co mogę powiedzieć o tym ZESTAWIE to wspaniałe detale i rzeźbienie drewna. Wielu producentów mogłoby się uczyć tak pięknych rzeźb. Mam nadzieję, że spodoba się kilku osobom jako element terenu czy "przeszkadzajka" na stole bitewnym.
A teraz...
Dużo informacji na temat Hobbitów otrzymujemy we Władcy Pierścieni oraz w Hobbicie, ale oczywiście nie wszystko. Wiele szczegółów znajduję się w notatkach mistrza Tolkiena, w różnych opracowaniach czynionych przez jego syna, a innych detali możemy się tylko domyślać.
Pisałem już jakiś czas temu o Święcie Fajkowego Ziela, które to hobbici lubią bardzo, a teraz zapraszam na kolejną część - Nowy Rok.
Rok małego ludu, podobnie jak u nas ludzi, trwa 12 miesięcy, a każdy z nich trwa dokładnie 30 dni.
Do 360 dni w roku dodaje się jeszcze 5 dni, aby za każdym razem danego dnia wypadała ta sama data. Dwa z tych dodatkowych pięciu dni przypadają na Świętowania Nowego Roku.
Ludzi i hobbici obchodzą to wydarzenie w środku zimy, a elfowie zaś z początkiem wiosny.
Już 2 tygodnie przez końcem roku hobbitów ogarnia szał pisania listów. Całe Shire i nie tylko, współczuje lokalnej poczcie i pracującym tam listonoszom. Dodać do tego trzeba także załadowane przesyłkami kuce, z trudem przemierzające trakty i dróżki.
Trzy dni przez świętami znikają z karczm i szynków wszystkie artykuły spożywcze. Mały lud piecze wtedy wielkie ilości ciast, ciasteczek, placów i innych smakołyków.
W okolicach Hobbitonu i Nad Wodą królują babki drożdżowe z suszonymi owocami, a w Bree wszelkiego rodzaju nadziewane paszteciki.
W Zachodniej Ćwiertce znany jest zwyczaj z pierwszego dnia świąt, którego należy skosztować jak najwięcej gatunków sera. Sąsiedzi odwiedzają siebie nawzajem, częstując się tym przysmakiem i składając sobie życzenia. Zapewni nam to ma pomyślność i szczęście w nadchodzącym roku.
Opady śniegu w Shire nie należą do intensywnych. Z roku na rok są umiarkowane i nie przyprawiają hobbitów o ból głowy czy kłopoty komunikacyjne. Są raczej powodem do dobrej zabawy (szczególnie dla najmłodszych).
To co jeszcze jest podobne w świętowaniu ludzi i hobbitów to zwyczaj ozdabiania choinek.
Mówi się, że pierwsze choinki przybyły do Shire za sprawą Dunedainów, a zwyczaj ów z początku przyjął się tylko w Bree, po czy ogarnął cały kraj. Drzewka świąteczne przystraja się głównie w ogródkach i stanowią piękną kolorową deklarację. Przyjęło się często, że sąsiedzi rywalizują ze sobą o piękniejszy ubiór choinki, wymyślając co rusz inne dekorację. Pewien hobbit w Ćwiartce Północnej wpadł nawet na pomysł oświetlenia nocnego drzewka w sznur małych świeczek.
Nieszczęśnik nie dość, że doszczętnie spalił choinkę, to jeszcze nie uchronił połowy ogródka przez spowodowany w ten sposób pożar...
Pamiętaj, że każdy pies wart jest miłości człowieka. Nawet stary, schorowany i niepotrzebny. Zachęcam do adopcji czworonoga. Ja już mam psią księżniczkę ze schroniska.
Remember that every dog is worthy of human love. Even old, sick and unnecessary. I encourage you to adopt a dog. I already have a dog princess from the shelter.
http://schroniskojozefow.pl/ |
Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze
Przyznam się, że tak wykonane halflingi wyglądają super. Te pierwsze wzory miały coś w sobie..
ReplyDeletePozdr
Tomasz
Widać na nich ząb czasu i nijak mają się w starciu z pięknie wyrzeźbionymi nowymi modelami do AoS, ale jednak mają super klimat!
DeleteHome sweet home! A nice lesson of Hobbit history and a fantastic job!
ReplyDeleteThank You so much my friend!
DeleteNice work Michal!
ReplyDeleteThank You so much Francis!
Deletewarm regards
Piękne to wyszło, mają co świętować :)
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję :)
DeletePluto is keeping an eye on thems two pesky halflings, his dog house looks just the right size for them 😊
ReplyDeletehaha! Yes. And the dog himself could be their mount ;)
DeleteGreat brushwork and creativity as always, Michal! I particularly love the resting pooch and his digs.
ReplyDeleteThank You Dean! Great You like it :)
DeleteLove Pluto! The halflings are great,especially at £1.99 for seven!
ReplyDeleteBest Iain
Ha! Actually, these were the prices for the minis ;)
DeleteNot only they look great, they also are inspiring! :)
ReplyDeleteThank You so much!
Deletegeat ninis and supreb paintjobs as always, but the star of the scen has to be Pluto and the Kennel !
ReplyDeleteGlad You like it! Thank You for a visit and comment sir :)
DeleteGreat minis and great paint job Michal
ReplyDeleteThank You my friend!
DeleteGreetings
Great looking figures. Those halflings were excellent sculpts
ReplyDeleteThank You very much sir!
DeleteLovely figures!
ReplyDeleteThank you for a kind words :)
Deletegreetings
Excellent hobbits ! I have a few from this GW period to paint, I know how small they are :)
ReplyDeleteOh yes! smallest than their young brothers.
DeleteThank You for a visit and comment!
Ale świetnie pomalowałeś te figurki. choć wielka fanką hobbitów nie jestem, to czytało mi sięie twój wpis z zaciekawieniem
ReplyDeleteDziękuję serdecznie!
DeleteSpalona choinka to jeden z koszmarów Bożonarodzeniowych :D Piękne figurki :)
ReplyDeleteOj to prawda :))
Deletepozdrawiam
Odświeżone figurki wyglądają znakomicie. Mówią też bardzo dużo jak zmienił się Twój warsztat. Buda z psem świetna, ale Pluto? Czy pies nie powinien mieć w związku z tym inny kolor sierści? ;) Jeszcze jedna fajna rzecz to ta strona z dawnego katalogu, ile ja bym dał za powrót do tych cen...
ReplyDeletehaha! Mój pluto jest już starym i wysłużonym psem ;-) A ceny faktycznie, genialne!
DeleteSimply awesome!
ReplyDeleteThank You very much my friend!
DeleteŚliczny ten Pluto, z sympatią się na niego patrzy. ;)
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję :)
DeletePrzypomina mi moją dawną psinkę. :)
Delete:)
DeleteDamn! I'just ve noticed you've painted their fingernails!!
ReplyDeleteYou are uncompetitive my friend..!!
oh, thank You so much!
Deletebest regards
bardzo ciekawy wpis<3 uwielbiam Twoje opisy postaci ze świata hobbitów
ReplyDeleteDziękuję bardzo :)))
DeleteŚliczne te figurki! :) I sama chciałabym tak Nowy Rok świętować :D
ReplyDeleteDziękuję serdecznie :) Właściwie prawie się nie różni świętowanie ludzi a hobbitów ;-)
DeleteNiezmiennie zaskakują mnie Twoje opowieści ;)
ReplyDeleteBardzo sie cieszę ;-)
DeleteŚwietnie napisane i super robota z tymi figurkami. Pozdrawiam!
ReplyDeleteDziękuję bardzo proszę Pani ;)
Delete... o proszę, i nawet oni ozdabiali choinkę ;-)
ReplyDeleteTak jest ;-) angielscy mieszkańcy terenów wiejskich to inspiracja dla hobbitów, a tam pewnie żywa jest również magia świąt ;-)
DeleteMuszę sobie sprawić taką budę, jest fenomenalna! BTW fajny tekst - jak zawsze, zresztą!
ReplyDeleteDzięki wielkie :) Ogólnie produkty Grabblecast są bardzo ładnie wykonane a taka faktura drewna jest boska. Znam przynajmniej dwie polskie firmy które mają bardzo "nie boskie" takie elementy ;-)
DeleteNice paint and thanks for the dog ;)
ReplyDeleteThank You very much ;-)
DeleteJak zawsze fajnie napisane i świetne zdjęcia, kawał dobrej roboty!
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję Agnieszko za miłe słowa;)
DeleteCiekaw, nietypowa pasja! Figurki prezentują się świetnie.
ReplyDeleteCiekawa i droga niestety! :-D
Deletepozdrawiam
Choinki w Hobbitarium - nie no tego jeszcze nie było :D
ReplyDeleteHobbici to tacy ludzie ;-)))
DeleteJuż kilka razy byłam na Twoim blogu i wciąż jestem pod wrażeniem Twojego zapału i pasji. Podoba mi się jak zgłębiasz temat, który dla mnie niestety często jest obcy, ale założę się, że dla fanów to prawdziwa gratka. Tak trzymaj!
ReplyDeleteBardzo dziękuję za tak milm słowa !!
DeletePozdrawiam
Świetny wpis. Czytając go od razu przeniosłam się do hobbitowego świata :)
ReplyDeleteDziękuję serdecznie :)
DeleteUwielbiam fantasy, kiedyś czytałam nawet polskie. Ten świat na pewno istnieje w jakimś niewidzialnym dla nas wymiarze :)
ReplyDeleteDziękuję :) Żyje na pewno napędzany naszą wyobraźnią :)
DeleteUwielbiam te Twoje figurki Michał. Hobbici świetni! A piesiunio, normalnie jak żywy :)
ReplyDeleteDziękuję bardzo!
DeleteMichał, dla mnie jesteś mistrzem... nie znam nikogo takiego, kto pięknie pisze, wspaniale maluje te maleństwa i do tego ma w domu księżniczkę ze schroniska ...
ReplyDeletePozdrawiam z serca :)
Oh, bardzo, bardzo dziękuję za tak miłe słowa ;-))))
DeleteDetal pierwsza klasa, nie mogę się napatrzeć na malutkie szczegóły wokół budy, super.
ReplyDeleteDziękuję bardzo ;) Liście to prawdziwe liście ;-)
DeleteFigurki jak zawsze super, a historia bardzo ciekawie opowiedziana :) Apel dotyczący adopcji psiaków ze schroniska jak najbardziej popieram!
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję :)
Deletepozdrawiam
Ale dużo ciekawych faktów! Widzę, że hobbici są bardzo podobni do nas :) a ten pomysł ze swieczkami w teorii brzmiał super :)
ReplyDeleteZgadza się! Dziękuję Edyto za odwiedziny i komentarz ;)
DeletePrzez takie rzeczy jak opisana przez ciebie przez wieki wieków będę w tolkienowskich hobbitach widział romantyczną wizję sielskiej, spokojnej, brytyjskiej wsi xD
ReplyDeleteI podobało mi się to zestawienie figurek. Tyle różnych wizji niziołków.
Tak jest! Jeśli nie idą z pierścieniem albo na smoka to mają sielankę ;-))
DeleteAlways loved GW's early Halflings. So much fun about their sculpts. Painted to your usual excellent standards mate, well done!
ReplyDeleteMe too! Thank You very much Dai!
DeleteNajs :) bardzo udane malowanie świetnych starych modeli :)
ReplyDeleteDziekuję serdecznie :)
DeleteWow! Masz świetną pasję :)
ReplyDelete... i drogą ;-)))
DeletePluto jest rewelacyjny 👍💚
ReplyDeleteDziękuję serdecznie :)
Deleteniesamowite figurki :)
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję :)
DeleteBardzo mi się spodobała ta buda z napisem pluto:) Super prace!
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję!!!
Delete<33
ReplyDelete:)
DeleteNawet nie wiedziałam że Halflingi obchodzą święta bożego narodzenia 😉 Grasz często na stołach ze znajomymi?
ReplyDeleteOd 2 lat już właściwie tylko kolekcjonerko i hobbystycznie działam :)
DeleteVery inspiring, and I love the story telling you get out of just a couple of (fantastic) halflings and a dog. Very cool
ReplyDeleteCheers
Thank You so much sir!
DeleteTen piesek wygląda uroczo, super model idealnie pasuje do tych 2 Hobbitów. Jeszcze wabi się "Pluto" świetne odniesienie! :D
ReplyDeleteDzięki wielkie ;)
DeleteWhat an interesting bit of trivia on Hobbits and the Shire. Plus some really well painted minis too :)
ReplyDeleteThank You very very much!
DeleteWow! Jestem pod wrażeniem Twojego entuzjazmu i kreatywności, jeśli chodzi o blogowanie. To musi być prawdziwa gratka dla fanów.
ReplyDelete