I warmly welcome!
Today, I invite you to the first entry about Kobolds! Close cousins of dwarves, of whom I already have a few bands in my collection, that's why the choice fell on this legendary breed known from European folklore.
I recently received a shipment from Northumbrian Tin Soldier, which is the home of the excellent "Nightfolk" series with dark fantasy miniatures. Old School + atmospheric design!
In the middle of these packages, in addition to "Nightfolks" I got a whole series of "Beardfolks", bearded gentlemen and women who will feed my ranks of kobolds (Thanks David!).
The first painted two in the pictures below - I added shields to the original models that have no traditional dwarves motifs, but Celtic-Welsh. That's how it will be in my kobolds team ;-)
Kobolds, or other dwarves, ghosts, malicious house dwarfs or gnomes guarding underground treasures.
Kobolds are figures from German folklore, but nowadays we often find them in fantasy literature and role-playing games. Former German miners believed that the kobolds surreptitiously turn silver into the nickel, cobalt, and tungsten that were then considered useless. This is where the name cobalt comes from.
These house dwarves are usually invisible, but they can appear in the form of animals, fire or people. Kobolds are most often depicted in the form of humanoids the size of children. They live in homes and wear typical country clothes, while those living in mines usually have humps and are ugly.
Kobolds sailing in ships wear clothing characteristic of sailors.
There are three main types of kobolds in legends. The most frequently encountered group are home spirits of twofold nature - on the one hand performing small jobs for the inhabitants, on the other - doing a lot of malice, if they are neglected.
The second type are kobolds living in the underground, especially mines. They were the ones who were suspected of stealing valuable ores.
The third group, whose representatives are called klabautermann, are creatures that accompany seamen.
Belief in kobolds is a clear example of the survival of pagan customs after the Christianization of Germany. Certainly present in the thirteenth century among peasants. Some of the practices associated with the kobolds most probably derive from ancient Greek belief in cobobes, Roman ghosts living in households, or Germanic spirits called kofewalt.
https://dmwordoftheweek.wordpress.com/2014/09/18/kobold/ |
Witam serdecznie!
Dziś zapraszam na pierwszy wpis o Koboldach! Bliskich kuzynach krasnoludów, których posiadam już kilka drużyn w swojej kolekcji, dlatego wybór padł na tą legendarną rasę znaną z folkloru europejskiego.
Otrzymałem niedawno przesyłkę z firmy Northumbrian Tin Soldier, która jest domem znakomitej serii "Nightfolk" z miniaturami dark fantasy. Old School + klimatyczny design!
W środku ów paczki, oprócz "Nightfolków" dostałem całą serię "Beardfolków", brodatych jegomości i kobiet, które będą zasilać szeregi moich koboldów (Dzięki David!).
Pierwsza pomalowana dwójka na zdjęciach poniżej - do oryginalnych modeli dodałem tarcze, które nie mają tradycyjnych motywów krasnoludzkich, a celtycko-walijskie. Tak to własnie będzie w mojej drużynie koboldów ;-)
Koboldy, czyli inaczej karły, duszki, złośliwe domowy krasnale lub gnomy pilnujące podziemnych skarbów.
Koboldy są postaciami pochodzącymi z folkloru niemieckiego, ale obecnie często spotykamy je w literaturze fantastycznej i grach fabularnych. Dawni niemieccy górnicy uważali, że koboldy ukradkiem zamieniają srebro na uważane wtedy za bezużyteczne nikiel, kobalt, wolfram. Stąd pochodzi nazwa kobaltu.
Te domowe skrzaty są zwykle niewidzialne, ale mogą ukazywać się w postaci zwierząt, ognia lub ludzi. Koboldy są najczęściej przedstawiane w postaci humanoidów wielkości dzieci. Żyją w domach i noszą typowo wiejskie ubrania, zaś te zamieszkujące kopalnie zwykle mają garby i są brzydkie.
Koboldy pływające okrętami noszą odzienie charakterystyczne dla marynarzy.
W legendach występują trzy główne typy koboldów. Najczęściej spotykaną grupą są domowe duchy dwojakiej natury - z jednej strony wykonujące drobne prace za mieszkańców, z drugiej - czyniące wiele złośliwości, jeśli się je lekceważy.
Drugim typem są koboldy żyjące w podziemiach, a zwłaszcza kopalniach. To właśnie one były podejrzewane o podkradanie cennych rud.
Trzecia grupa, której przedstawicieli określa się mianem klabautermann, są to stworzenia towarzyszące marynarzom.
Wiara w koboldy jest wyraźnym przykładem przetrwania pogańskich zwyczajów jeszcze po chrystianizacji Niemiec. Występowała z całą pewnością jeszcze w XIII wieku wśród chłopów. Niektóre z praktyk związanych z koboldami wywodzą się najprawdopodobniej ze starożytnej greckiej wiary w kobalosy, rzymskie duszki żyjące w gospodarstwach domowych, lub germańskie duchy zwane kofewalt.
Pumpkintober! |
Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze
Do poczytania:
Very cool looking figures, they have great character 👍
ReplyDeleteThank You for a kind words my friend!
DeleteCiekawe, rzekłbym oldcholowe wzory krasnali. Bardzo klimatyczne.
ReplyDeletepozdr
Tomasz
Ooo tak! w duchu starych figurek! Bez perfekcji a z klimatem ;-)
DeleteInteresting read (so much to discover about Kobold!) and great painting (so much to enjoy about your work)...excellent post my friend!
ReplyDeleteThank You so much my friend!
Deletewarm regards
Very nice, very cute!
ReplyDeleteThank You very much sir!
Deletewarm regards
Nice, and original ! Great painting, as usual.
ReplyDeleteThank you very much!
DeleteLovely painting Michal!
ReplyDeleteThanks a lot :)
DeleteGreetings
Those look great!
ReplyDeleteThank you very much Andrew. Glad you like it!
DeleteWhat more precious miniatures, and how well they are painted.
ReplyDeleteThank you :))
DeleteBest regards
Przyjemnie się czyta :)
ReplyDeleteDziękuję :))
DeleteKompletnie nie znany mi temat, a jednak może tak zafascynować!
ReplyDeleteCieszę się i dziękuję za odwiedziny:)
DeleteJak zwykle pozamiatałeś :) Dziękuję za przybliżenie szczegółów na temat tejże rasy. Figurki mają niesamowity smaczek plus takowe malowanie. Dynie, jak rozumiem, dobrane do jesiennych klimatów za oknem.
ReplyDeleteDzięki wielkie. Tak jest , dynie dla podkreślenia sezonu na nie ;)
DeleteCracking work Michal! I need to expand my collections of Nightfolk they are fab minis!
ReplyDeleteYes, they are! Thank you so much for a kind words :)
DeleteBardzo ładne krasnoludki. Ale kobieta z broda?
ReplyDeleteU krasnoludzic to standard :)
DeleteNie widziałamw jeszcze.
DeleteMało fantasy widziałaś ;)
DeleteAle odlot ten Twój blog :D
ReplyDeleteDziękuję bardzo za mile ;)
DeleteFajowe te miniaturki. Dynie rulez!
ReplyDeleteDzięki :) będzie więcej i mam nadzieję że te takze w miarę wyjda ;)
DeleteGreat looking figures for the season. The fiery red hair looks great with the tartan.
ReplyDeleteThank you very much my friend!
DeleteWarm regards
Oh, bardzo mi miło słyszeć to :)
ReplyDeleteSuper robota jak zawsze kolego
ReplyDeleteSerdeczne podziękowania:)
DeleteLovely colours and brushwork Michal. :)
ReplyDeleteThank You very, very much!
DeleteIncredible! The shields, the tartan, everything!! :O
ReplyDeleteOh, really nice :) thank you friend :)
DeleteKlimat tych modeli jest wręcz powalający :) Pięknie pomalowane :)
ReplyDeleteSerdeczne dzięki ;)
DeletePo raz kolejny świetna, profesjonalna robota - a dynie mnie po prostu urzekły :) Mój ulubiony jesienny motyw :)
ReplyDeleteMój również :) Bardzo dziękuję :)
DeleteI z takich szarych bryłek powstają kolorowe dzieła. :)
ReplyDeleteTak jest :) Trochę trzeba się napocić, ale z reguły efekt jest zadowalający ;-)
DeleteMoj syn był by nimi zachwycony
ReplyDeleteAle Ty ceną nie ;-)))
DeleteKompletnie się nie orietuje w temacie, ale to co przeczytałam jest fantastyczne:)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteJak zawsze ciekawy tekst, znów jestem troche mądrzejsza. Krasnale oczywiście fajniutkie - też jak zawsze:-)
ReplyDeleteSerdecznie dziękuję :)
DeleteОтличная работа, Михал!
ReplyDeleteБольшое спасибо :)
DeleteKrasnoludy to zupełnie nie moje klimaty, jednak te figurki są świetne! ;)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteThe background read was good and the figures excellent - as always.
ReplyDeleteThank You very much sir!
Deletewarm regards
Jak zawsze super, profesjonalna praca!:)
ReplyDeleteDziękuję za miłe słowa :)
DeleteŚwietne figurki! Ja to chyba te koboldy to na biurku mam, bo nic nigdy nie mogę znaleźć i trochę czasu zawsze zajmuje mi szukanie małych rzeczy. A to cążki schowają, a to pilnik, a to magnesy...
ReplyDeleteHa, ha!to takie koboldy maja swoich odpowiedników w wielu regionach .. ;-)
DeletePierwszy raz słyszę o takich postaciach, ale miło dowiedzieć się czegoś nowego.
ReplyDeleteCieszę sie bardzo :)
DeletePozdrawiam.
dla mnie to też nowość:)
Delete;-)
Deletepiękna robota^^ zazdroszczę takiej dawki cierpliwości :)
ReplyDeleteDziękuję:) Lekka doza cierpliwości jest niezbędna!
DeleteCudowny ten krasnolud!:)
ReplyDeleteDziękuję pani koleżanko :)
DeleteGreat job michal!
ReplyDeleteThank You very much!
Deletebest regards
Wow, dobra robota 👍
ReplyDeleteDziękuję serdecznie :)
DeleteDziękuję ;-))
ReplyDeleteW dzieciństwie oglądałam mnóstwo niemieckiej telewizji i koboldy pojawiały się tam zdecydowanie częściej niż u nas. To chyba kwestia ich pochodzenia :)
ReplyDeleteTaaak! Koboldy to głównie ichsze rejony :)
DeleteWOW! Nigdy nie czytałem wpisów o dwarfach. :D Dzięki stary! ;p
ReplyDeleteDziękuję i ja :D
DeleteO, jakie ładne kolorowe karzełki. W sumie nie miałem pojęcia, że koboldy pochodzą z folkloru. Dotąd znałem je tylko z DnD, czy Warcrafta, a tam bynajmniej nie wyglądają na kuzynów krasnoludów xD
ReplyDeleteO tak! Tam zupełnie było co innego :)
DeleteDzięki za odwiedziny :)
Very interesting indeed. They are so different to the kobolds I'm used to in the D&D universe.
ReplyDeleteOh yes! The original kobolds in European folklore were something like dwarfs ;)
DeleteOne more website to add to GW's alternatives :)
ReplyDeleteGreat You like it :)
DeleteNie wiedziałam o istnieniu Koboldów, być może dlatego, że moja wiedza o dark fantasy opiera się na kilku książkach Warhammera, które czytałam. A figurki - pięknie pomalowane :)
ReplyDeleteDziurkuję, a koboldy znane są bardziej nawet z legend ludowych. Szczególnie z Niemiec. U nas to po prostu krasnoludki ;)
DeleteKolory na tarczach są znakomicie dobrane, historia mi się przypomina Skarbnika - ducha kopalni z polskich legend. :-)
ReplyDeleteTak, całkiem podobna :)
Delete