" Krasnoludy są starożytną rasą, od wieków żyjącą na terenach
wokół Gór Krańca Świata. Brodaci inżynierowie wznosili wielkie
podziemne miasta na długo przedtem, nim Ludzie osiedlili się w
regionie znanym obecnie jako Imperium. Wspaniała cywilizacja
dumnego ludu rozciągała się na cały Stary Świat. Szyby kopalni
sięgały głębokich trzewi ziemi, dostarczając złóż metali i drogocennych kamieni.
Rzemieślnicy Krasnoludzcy wyrabiali potężne artefakty, tętniące od mocy wyrytych na
nich runicznych znaków. Doskonale wyposażone i zdyscyplinowane armie gromiły
siłą toporów i ogniem ciężkich dział kolejne inwazje Chaosu i Zielonoskórych.
Gwiazda ludu Krasnoludzkiego świeciła jasnym blaskiem, ale to nie mogło trwać
wiecznie.
Krasnoludy nieświadomie dały się wciągnąć w konflikt między Elfami
Wysokiego Rodu i ich Mrocznymi krewniakami. Krasnoludy i Elfy Wysokiego Rodu,
niegdyś sojusznicy w walce z siłami Chaosu, uwikłały się w długą i krwawą wojnę,
nazwaną przez Krasnoludy Wojną Zemsty. W końcu szala zwycięstwa przechyliła się na
stronę Khazadów, ale ich radość była krótkotrwała. Górami Krańca Świata
wstrząsnęła seria erupcji wulkanicznych. Twierdze Krasnoludów, osłabione w wyniku
działań wojennych, utraciły kontakt pomiędzy sobą. Kolejne twierdze padały pod
zmasowanym atakiem Zielonoskórych i Trolli.
Od tego czasu rasa Krasnoludów trwa w stanie ciągłej wojny. Brodaci
wojownicy odnieśli wiele zwycięstw, szczególnie w czasie, gdy wraz z założycielem
Imperium, Sigmarem Młotodzierżcą, roznieśli w pył hordę Zielonoskórych w Bitwie
o Przełęcz Czarnego Ognia. Jednak Krasnoludzkie fortece w Górach Krańca Świata
wciąż balansują na krawędzi zagłady.
Krasnoludy słyną na bitewnych polach ze swej niewzruszonej odwagi. Walczą
pieszo, w zwartych formacjach, zakuci w przedniej jakości pancerze i uzbrojeni w
potężne młoty i topory, pozostając najbardziej stanowczymi i nieugiętymi pośród
wojowników świata. A są przy tym najbardziej pomysłową ze wszystkich ras.
Rozwinęły sztukę wytwarzania czarnego prochu, poznały tajniki wykorzystywania
pary wodnej i arkana tuzina innych umiejętności, które trzymają w tajemnicy przed
resztą świata. Wyrazem ich pomysłowości są przeróżne machiny wojenne, które
towarzyszą im na polu walki. Od uświęconych obyczajem Mścicieli i balist, poprzez
niezawodne działa, po strzeżone tajemnicą organki, miotacze ognia i Żyrokoptery. I nie
ma w świecie rasy, która dysponowała by tak potężnymi urządzeniami.
Nim przeciwnik rozbije się o twardy mur Krasnoludzkich tarcz musi wpierw
przetrwać deszcz kul i bełtów wystrzelonych z Krasnoludzkich muszkietów i kusz.
Wreszcie na końcu sprostać musi samym Khazadom, wojownikom równie
zawziętym i mściwym, co wyszkolonym. Niewiele jest na świecie rzeczy, które są w
stanie przerazić Krasnoluda - a jeśli nawet, to i tak by się do tego nie przyznał -
dlatego też wróg powinien być gotowy na długi, twardy bój. Kompania Khazadów
prędzej będzie stać i walczyć do upadłego, niż wycofa się i przyzna do porażki.
Krasnoludy doskonale pamiętają zarówno swych przyjaciół jak i wrogów.
Dotrzymują danego słowa, nawet jeśli obietnica wiedzie ich do wojny. Nic więc
dziwnego, że uważane są za bezcennych sprzymierzeńców. Jeśli ktoś uczynił sobie z
Khazada wroga, ściągnął nieszczęście nie tylko na swoją głowę, ale również na głowy
swych potomków. Krasnoludy nie zapominają uraz, co więcej pielęgnują je i hołubią,
zapisując afronty i uchybienia w opasłych..."
Tan
wokół Gór Krańca Świata. Brodaci inżynierowie wznosili wielkie
podziemne miasta na długo przedtem, nim Ludzie osiedlili się w
regionie znanym obecnie jako Imperium. Wspaniała cywilizacja
dumnego ludu rozciągała się na cały Stary Świat. Szyby kopalni
sięgały głębokich trzewi ziemi, dostarczając złóż metali i drogocennych kamieni.
Rzemieślnicy Krasnoludzcy wyrabiali potężne artefakty, tętniące od mocy wyrytych na
nich runicznych znaków. Doskonale wyposażone i zdyscyplinowane armie gromiły
siłą toporów i ogniem ciężkich dział kolejne inwazje Chaosu i Zielonoskórych.
Gwiazda ludu Krasnoludzkiego świeciła jasnym blaskiem, ale to nie mogło trwać
wiecznie.
Krasnoludy nieświadomie dały się wciągnąć w konflikt między Elfami
Wysokiego Rodu i ich Mrocznymi krewniakami. Krasnoludy i Elfy Wysokiego Rodu,
niegdyś sojusznicy w walce z siłami Chaosu, uwikłały się w długą i krwawą wojnę,
nazwaną przez Krasnoludy Wojną Zemsty. W końcu szala zwycięstwa przechyliła się na
stronę Khazadów, ale ich radość była krótkotrwała. Górami Krańca Świata
wstrząsnęła seria erupcji wulkanicznych. Twierdze Krasnoludów, osłabione w wyniku
działań wojennych, utraciły kontakt pomiędzy sobą. Kolejne twierdze padały pod
zmasowanym atakiem Zielonoskórych i Trolli.
Od tego czasu rasa Krasnoludów trwa w stanie ciągłej wojny. Brodaci
wojownicy odnieśli wiele zwycięstw, szczególnie w czasie, gdy wraz z założycielem
Imperium, Sigmarem Młotodzierżcą, roznieśli w pył hordę Zielonoskórych w Bitwie
o Przełęcz Czarnego Ognia. Jednak Krasnoludzkie fortece w Górach Krańca Świata
wciąż balansują na krawędzi zagłady.
Krasnoludy słyną na bitewnych polach ze swej niewzruszonej odwagi. Walczą
pieszo, w zwartych formacjach, zakuci w przedniej jakości pancerze i uzbrojeni w
potężne młoty i topory, pozostając najbardziej stanowczymi i nieugiętymi pośród
wojowników świata. A są przy tym najbardziej pomysłową ze wszystkich ras.
Rozwinęły sztukę wytwarzania czarnego prochu, poznały tajniki wykorzystywania
pary wodnej i arkana tuzina innych umiejętności, które trzymają w tajemnicy przed
resztą świata. Wyrazem ich pomysłowości są przeróżne machiny wojenne, które
towarzyszą im na polu walki. Od uświęconych obyczajem Mścicieli i balist, poprzez
niezawodne działa, po strzeżone tajemnicą organki, miotacze ognia i Żyrokoptery. I nie
ma w świecie rasy, która dysponowała by tak potężnymi urządzeniami.
Nim przeciwnik rozbije się o twardy mur Krasnoludzkich tarcz musi wpierw
przetrwać deszcz kul i bełtów wystrzelonych z Krasnoludzkich muszkietów i kusz.
Wreszcie na końcu sprostać musi samym Khazadom, wojownikom równie
zawziętym i mściwym, co wyszkolonym. Niewiele jest na świecie rzeczy, które są w
stanie przerazić Krasnoluda - a jeśli nawet, to i tak by się do tego nie przyznał -
dlatego też wróg powinien być gotowy na długi, twardy bój. Kompania Khazadów
prędzej będzie stać i walczyć do upadłego, niż wycofa się i przyzna do porażki.
Krasnoludy doskonale pamiętają zarówno swych przyjaciół jak i wrogów.
Dotrzymują danego słowa, nawet jeśli obietnica wiedzie ich do wojny. Nic więc
dziwnego, że uważane są za bezcennych sprzymierzeńców. Jeśli ktoś uczynił sobie z
Khazada wroga, ściągnął nieszczęście nie tylko na swoją głowę, ale również na głowy
swych potomków. Krasnoludy nie zapominają uraz, co więcej pielęgnują je i hołubią,
zapisując afronty i uchybienia w opasłych..."
Khazadzi z Gór Krańca Świata
Tan
Długobrody
Kowal Run
Wojownicy klanowi
Górnicy (krasnolud oraz kobold)
Zabójcy Trolli
Krasnoludzki strzelec
Khazadzi z Gór Krańca Świata
Hejoł! A skąd taki fajny kobold?
ReplyDeleteHeja!
ReplyDeleteA Kobold pochodzi z zestawu--> http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/40/06/76/95/4006769550
z Tale of War
DeleteŚwietne figurki, świetne malowanie!
ReplyDeletedzięki wielkie!
Delete