[EN/PL] The Dark shadow of Gilles de Rais / Mroczny cień Gillesa de Rais ( Herman Geizhals, Dunkeldorf's Burgomeister - Dunkeldorf Miniatures)




Hello to everyone!


Today, next entry dedicated to minis from the Dunkeldorf Miniatures line, which currently being a Kickstarter and makes 1000% of the standard! I will present the model of Herman Geizhals, mayor of Dunkeldorf, about which you can read something in the following link:

Dunkeldorf Kickstarter!


The team behind Dunkeldorf consists of Nicki & Nana from King Games (A Miniatures & Hobby webshop based in Denmark), whose vision and ideas of Dunkeldorf are being brought to life in the form of artwork from the talented Mustafa Bekir at Spevna Studios.

Awesome sculpts by Sonny Bundgaard.

Check also:

https://dunkeldorf.eu/
https://www.facebook.com/DunkeldorfMiniatures/


My Dear Visitor I will focus today in a descriptive version on the French aristocrat and knight Gilles de Rais Gilles de Rais was born probably in September 1405 in Champtocé-sur-Loire. After the death of his parents around 1415, he was under the protection of his godfather, Jan of Craon, a politician and bandit. In 1420 years he was at the court of the dolphin Charles de Valois, not crowned to the throne of France.

        From 1427 to 1435, de Rais served as a commander in the royal army, including serving under Joan of Arc in the campaign of 1429.

     However, what's most interesting begins then. In 1435, de Rais left the military service to focus on his estates. He promoted theatrical performances and let inherited property. At this time, according to later testimonies of his and other complicities, he began to experiment with the occult under the leadership of Francesco Prelati, who persuaded de Rais that he could reclaim the property he had squandered by devoting children to the demon called "Barron".
        On May 15, 1440, de Rais kidnapped priest Jan le Ferron. The Bishop of Nantes initiated an investigation, during which he discovered the crimes committed by de Rais. On July 29, he announced his discovery and, in effect, obtained the support of the Duke of Brittany and on August 24, the royal soldiers, under the command of Arthur Richemont, released the kidnapped priest. 

De Rais himself was arrested along with his fellow prisoners on September 15, after a secular investigation confirming the earlier reports of the Bishop of Nantes. 
De Rais was tried both by a secular and clerical court on charges of murder, sodomy and heresy. These were the most serious possible accusations of those times.

       In the testimonies containing the stories of the parents of many missing children, as well as the drastic descriptions of the murders carried out by Gilles de Rais provided by his companions, there were such shocking things that the judges demanded that the most offensive passages be removed.

The French aristocrat was accused of luring young boys to his property, where he raped, tortured and wounded, often masturbating, sitting on a dying victim.
It is not known exactly how many people were murdered by de Rais because most of the bodies were burnt or buried. It is assumed that there were between 80 and 200 victims.
Suggestions about 600 victims are probably exaggerated. The victims were between 8 and 16 years old and were both sexes.
Though de Rais preferred boys, he was satisfied with young girls if his servants could not get male children ...

       Extensive witness testimonies convinced the judges about the rightness of the charges.
De Rais voluntarily admitted to crime on October 21, and the court canceled the planned torture. On October 23, a secular court convicted the accomplices of Gilles de Rais, Henriet and Poitou. On October 25, the church court imposed excommunication on him. 
On the same day he was sentenced by a secular court. Excommunication was removed from him after showing repentance and granted him the right to confession. 
The secular court upheld its sentence. De Rais, Henriet and Poitou were executed in Nantes on October 26, 1440.







Witam Wszystkich serdecznie!

Dziś kolejny wpis poświęcony figurkom z linii Dunkeldorf Miniatures, którego trwa właśnie zbiórka na Kickstarterze i wyrabia 1000% normy! Zaprezentuję model Hermana Geizhalsa, burmistrza Dunkeldorf, o którym co nieco możecie przeczytać w poniższym odnośniku:

Dunkeldorf Kickstarter!

Zespół tworzący projekt Dunkeldorf to Nicki & Nana z King Games, których wizja i pomysły ożywiają się w postaci pięknych grafik od utalentowanego Mustafy Bekira z Spevna Studios.

Za rzeźby modeli odpowiada Sonny Bundgaard.

Sprawdźcie też:
https://dunkeldorf.eu/
https://www.facebook.com/DunkeldorfMiniatures/


       Moje pierwsze skojarzenie z modelem był wizerunek jegomościa z okładki Cienie nad Bögenhafen do Warhammera Fantasy Role Play, pierwszej przygody jaką kupiłem około 20 lat temu.

W tym miejscu powinien opisać postać mrocznego szlachetnie urodzonego mieszkańca Bögenhafen, ale nie ma co psuć zabawy, może ktoś, kiedyś, gdzieś jeszcze będzie miał okazję uczestniczyć w sesji WFRP...

Ja Moi Drodzy Odwiedzający skupię się dziś w wersji opisowej na francuskim arystokracie i rycerzu Gillesie de Rais Gilles de Rais urodził się  prawdopodobne we wrześniu 1405 w Champtocé-sur-Loire. Po śmierci rodziców ok. 1415 roku znalazł się pod opieką swego ojca chrzestnego, Jana z Craon, polityka i bandyty. W 1420 roku znalazł się na dworze delfina Karola Walezjusza, nieukoronowanego następcy tronu Francji.


       Od 1427 do 1435 roku de Rais służył jako dowódca w królewskim wojsku, włączając w to służbę pod Joanną d’Arc w kampanii w 1429 roku.


       Jednak to co najciekawsze zaczyna się potem. W 1435 roku de Rais odszedł ze służby wojskowej, by skupić się na swych majątkach. Promował teatralne przedstawienia i przepuszczał odziedziczony majątek. W tym czasie, zgodnie z późniejszymi zeznaniami jego i pozostałych współwinnych, zaczął eksperymentować z okultyzmem pod przewodnictwem Francesca Prelatiego, który wmówił de Rais, że może odzyskać majątek, który roztrwonił, poświęcając dzieci demonowi zwanemu „Barron”.


       15 maja 1440 roku de Rais porwał księdza Jana le Ferron. Biskup z Nantes wszczął śledztwo, podczas którego odkrył zbrodnie popełnione przez de Rais. 29 lipca ogłosił swe odkrycie i w efekcie uzyskał poparcie księcia Bretanii i 24 sierpnia królewscy żołnierze, pod dowództwem Artura Richemont, uwolnili porwanego księdza. Samego de Rais aresztowano razem ze współtowarzyszami 15 września, po świeckim dochodzeniu, potwierdzającym wcześniejsze doniesienia biskupa z Nantes. 

De Rais był sądzony zarówno przez sąd świecki jak i duchowny pod zarzutami morderstwa, sodomii i herezji. Były to najcięższe możliwe oskarżenia tamtych czasów.

       W zapisach zeznań, zawierających opowieści rodziców wielu zaginionych dzieci, jak również drastycznych opisach morderstw dokonywanych przez Gilles’a de Rais dostarczonych przez jego współtowarzyszy, znajdowały się rzeczy tak szokujące, że sędziowie zażądali, by najbardziej gorszące fragmenty zostały usunięte. 

Francuski arystokrata został posądzony o zwabianie młodych chłopców do swojego majątku, gdzie ich gwałcił, torturował i ranił, często masturbując się, siedząc na umierającej ofierze. 
Dokładnie nie wiadomo, ile osób zostało zamordowanych przez de Rais, ponieważ większość ciał została spalona lub zakopana. Przyjmuje się, że było od 80 do 200 ofiar.
Sugestie o 600 ofiarach są prawdopodobnie przesadzone. Ofiary miały od 8 do 16 lat i były obu płci. 
Choć de Rais wolał chłopców, zadowalał się młodymi dziewczętami, jeżeli jego słudzy nie byli w stanie zdobyć dzieci płci męskiej...

       Obszerne zeznania świadków przekonały sędziów o słuszności postawionych zarzutów.
De Rais przyznał się dobrowolnie do przestępstw 21 października, w związku z czym sąd odwołał planowane tortury. 23 października sąd świecki skazał współwinnych towarzyszy Gilles’a de Rais, Henriet i Poitou. 25 października sąd kościelny nałożył na niego ekskomunikę. Tego samego dnia skazał go sąd świecki. Ekskomunika została z niego zdjęta po okazaniu skruchy i przyznano mu prawo do spowiedzi. 

Sąd świecki podtrzymał swój wyrok. De Rais, Henriet i Poitou zostali straceni w Nantes 26 października 1440 roku.










Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze 




*** FB FAN PAGE *** INSTAGRAM *** TWITTER ***

Comments

  1. Bardzo charakterystyczne postacie są!!!Gratulacje dla mistrza!!!

    ReplyDelete
  2. Great looking miniatures, Michal!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Спасибо за доброе слово моего друга!

      Delete
  3. Great brushwork on a great figure! He would be perfect for the Italian Wars.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank you! Yes I agree. He has potential for a historical figurine :)

      Delete
  4. Characterful and beautiful, excellent job Michal!

    ReplyDelete
  5. Beautiful work, bravisimo!

    ReplyDelete
  6. Bardzo podobają mi się użyte kolory. Wygląda na majętnego , chytrego i skrywającego jakiś sekret.
    brawa
    Tomasz

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję za miłe słowa! Też nie ufam ludziom u władzy ;-)

      Delete
  7. Ah, the sordid ending of Gilles. I so much rather only remember his time fighting along side the Maid. Great work on the figure nonetheless!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You so much!
      Yes, but he received the last confession, so maybe it helped in the Last Judgment :)

      Delete
  8. Model piękny ale malowanie pierwsza klasa brawo

    ReplyDelete
  9. Fabulous work Michal! He really looks like some greedy merchant.

    ReplyDelete
  10. Great brushwork Michal - he does look totally avaricious.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ha! Thank You so much sir!
      I really appreciate that!

      Delete
  11. Ale mu zrobiłeś demoniczny look, pierwsza klasa. A Cienie...? Łezka w oku się kręci co to była za przygoda. Miłego dnia!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki wielkie! Czasem sobie jeszcze przeglądam przygodę, tylko ktoś zajumał mi mapę miasta dołączoną do książki ;)

      Delete
  12. Whoooo this a true bad guy. Your paint is realistic for he have in his head... (sorry for my English...)
    Good work

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh, my english isn't perfect for sure ;-)
      Thank You very much!

      Delete
  13. What a character, he sure doesn't seem very friendly and trustworthy.
    Your brushwork is once again spot on.
    It's always good to see another one of your masterpieces.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh, too big words about my brushwork ;-)
      Thank You for a visit as always sir!

      Delete
  14. You've done a fantastic work with the burgomeister or mayor of Dunkeldorf. He looks totally avaricious! I've been thinking for a while, but finally I've pledged for all the Dunkeldorf pack thanks to you!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ha! Great and thank You for a kind words :) They have a few awesome charcterful minis :)

      Delete
  15. Wow super wygląda ta figurka :) Idealnie dobrane kolory. Ja od kilku lat kolekcjonuję metalowe figurki. Kolekcja systematycznie się powiększa. :D

    ReplyDelete
  16. Świetne malowanie. Co do historii, to użyłeś świetnego połączenia: polityk, bandyta. To takie naturalne połączenie. Ubawiłeś mnie do łez tym stwierdzeniem.

    ReplyDelete
    Replies
    1. haha! Prawda, że to się dodaje do siebie ;-)
      dzięki za odwiedziny i komentarz :)

      Delete
  17. Замечательные миниатюры, отлично, Михал!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Спасибо за посещение и размещение!

      Delete
  18. After reading the story , I cannot write any good word for this filthy frogface
    miniature...You have accieve the perfect face expression for this scumb...
    ..anyway ....great job once again :)

    ReplyDelete
  19. Nie ma to jak okultyzm i porywanie księży :D Ogólnie gość miał ciekawe zajęcia w wolnym czasie!

    ReplyDelete
    Replies
    1. PS: w 4 akapicie pl zniknęły kropki. Miałam mega problem z odróżnieniem tych francuskich imion i skupieniu, że to ta sama osoba :D

      Delete
    2. PS2: Jak się w tym orientujesz? ;)

      Delete
    3. Ja chłonę wszystko- książki, artykuły, seriale i filmy więc czasem klarownie mi idzie odróżnienie bohaterów ;-)

      Delete
  20. Poruszająca historia, a praca świetna :)

    ReplyDelete
  21. Bardzo ładne malowanie tego niesympatycznego gościa.

    ReplyDelete
  22. A masterful rendition of what I thought a very boring figure - how wrong I was !

    ReplyDelete
  23. Great looking figure,masterfully painted!
    Best Iain

    ReplyDelete
  24. Wspaniała robota! Te szczegóły. Coś pięknego. I do tego zainteresowałeś nas opisem :) chyba pora wrócić trochę do historii.

    ReplyDelete
  25. Po raz kolejny jestem pod wrażeniem zarówno figurki jak i jej historii. Jesteś moim idolem.

    ReplyDelete
  26. I'm use to the "Hell Dorado" version so that's a surprise XD
    Nice painting anyway !

    ReplyDelete
  27. The way the first mini's face is sculpted reminds me of Jabba the Hut ... anyway, great work.

    ReplyDelete
    Replies
    1. haha! Yes! or these guy from Phantom Manace Naboo Underwater ruler ;-))

      Delete
  28. Takie figurki są niesamowite mimo że mam 25lat nadal je kolekcjonuje :)

    ReplyDelete

Post a Comment