[ENG/PL] Theokoles, Shadow of Death / Theokoles, Cień Śmierci (Rotten Factory NROR model)



Hello everyone!


DwarfCrypt strives to cooperate, review and enjoy painting unique models, which, whether it's a sculpture or historical compatibility and an idea for its presentation delights.

That's why I am introducing you to Rotten Factory.
The company designing and producing high quality miniatures for players, collectors and painters. The main goal is to produce models with a focus on quality and specific climate.
What is more, Rotten Factory also deals with sculpting miniatures and making conceptarts.
Thanks to the Paweł's kindness, the main originator and sculptor, I present the first of the models, which I have a great pleasure to paint

The main features of the NROR model:

  • Made of excellent quality resin,
  • Height 32 mm,
  • It consists of two parts (body + hand with a sword),
  • No base


All who regularly visit DwarfCrypt blog know that I would not be myself if I did not enrich the entry with history. The first impression that came to my mind after opening the blister with a figurine is a gladiator. Big, dangerous with progressive mutation or other skin condition.
As a history buff, Theokoles stood before me, one of the opponents of the legendary Trak in the Spartacus. Blood and Sand serries.
        Although the series is historical, however, many threads, side stories or just opponents have the characteristics of fantasy, so today's model fits here like a glove!

I invite you to a meeting with Theokoles, Shadow of Death..


      Theokoles is a huge Greek albino gladiator with deathly pale skin and reddish eyes. His skin is covered with scars, supporting Varro's rumour that he has been cut 1000 times; in particular his face, across which there are two deep gashes, alongside his torso and arms. He has a tattoo on one shoulder, which was given to him by a band of pirates he served with for a time. Theokoles' albinism accounts for his pale skin, red eyes and photophobia, which allowed Crixus to easily blind him with reflected sunlight. He fights wearing very little armor, only adorning a balteus and wields two swords. His swords are much larger than standard gladii, a benefit to his massive size.

       Theokoles is a gladiator who cares for glory and fame above all else, even after winning a thousand fortunes throughout all his battles in the arena. He enjoys toying or teasing his opponents to amuse the crowd, apparently showing lack of true skill in a first bit, before moving in as the powerful warrior he really is. He also appears to have a high resistance to pain, being able to withstand grievous, even fatal, wounds and continue to fight as if there was nothing holding him back. Despite this, however, Theokoles possesses a kind heart, not being able to stand hearing or seeing women in pain or despair. Ultimately, his love for the arena comes from the fact that he was never accepted anywhere else, and that it was the arena where he flourished.

Blood and Sand

Theokoles is mentioned a few times in the series, spoken of in fear and awe. Kerza and Varro tell of how he was cut over a thousand times and that only one had managed to survive in a battle against him. Spartacus, however, doesn't believe in the stories about him, which causes the other gladiators to further scoff him.
Solonius procures the retired Theokoles to outdo Batiatus. He is set to fight against Batiatus' gladiators, Crixus and Spartacus, as only one gladiator would not be enough. As the games approach, Oenomaus trains the pair, overwhelming them with a similar intensity that will pale for what they will face in there arena. Oenomaus tells them of his own fight with the Shadow of Death, revealing his wounds, and telling them that only by fighting as one will they stand a chance.

       Spartacus and Crixus enter the arena on the day of the games, with anticipation as their legendary opponent appears before them. Theokoles enters the arena with many spectators cheering in both awe and amazement at the legend himself. Spartacus and Crixus quickly charge against their opponent, fighting as one and manage to overcome the great giant. Theokoles falls with major wounds, the crowd cheers and Spartacus and Crixus celebrate as their victory came swift from their combined effort. However, the crowd stops cheering as Theokoles rises again, having been toying with them the entire time, and shouts out Crixus' famous line "Capua! Shall I begin?" as a taunt before the three resume the battle. Their combined assault fails as Crixus refuses to fight with Spartacus and Theokoles manages to seriously wound Crixus.

      Before going to finish Crixus off, Spartacus shouts at Theokoles to gain his attention. Spartacus, taking advantage of Crixus' shield to propel himself into the air, delivers a fierce strike. Spartacus initially fights well on his own, but Theokoles quickly begins gaining the upper hand, easily pushing back the Thracian. Not giving up yet, Crixus grabs a helmet lying nearby and reflects the light into Theokoles' face, blinding him momentarily. Spartacus uses the moment to his advantage, circles behind Theokoles and cripples him to his knees and repeatedly strikes him before finishing him by decapitation.


From Paweł Jakub Górecki, Rotten Factory





Witam wszystkim ogromnie serdecznie!


DwarfCrypt stara się współpracować, recenzować i cieszyć się z malowania wyjątkowych modeli, których, czy to rzeźba czy historyczna zgodność i pomysł na jej przedstawienie, zachwyca

Dlatego też przedstawiam Wam Rotten FactoryTo firma projektująca i produkująca wysokiej jakości miniatury dla graczy, kolekcjonerów i malarzy. 
Głównym celem Rotten Factory jest produkcja modeli z naciskiem na jakość i specyficzny klimat.
Dzięki uprzejmości Pawła, głównego pomysłodawcy i rzeźbiarza, przedstawiam pierwszy z modeli, który mam dużą przyjemność malować. 

Główne cechy modelu NROR:

  • Wykonany z doskonałej jakości żywicy,
  • Wysokość 32 mm,
  • Składa się dwóch części (korpus + ręka z mieczem),
  • Podstawka we własnym zakresie.



       Wszyscy, którzy regularnie odwiedzają DwarfCrypt, wiedzą, że nie byłbym sobą, gdybym nie wzbogacił wpisu historią. Pierwszym wrażeniem, które przyszło mi do głowy po otwarciu blistra z figurką to gladiator. Duży, niebezpieczny z postępującą mutacją, czy innym schorzeniem skóry.
Jako miłośnik historii przed oczami stanął mi Theokoles, jeden z przeciwników legendarnego Traka w serialu Spartakus. Krew i Piach.
       Serial co prawda jest historyczny, jednakże wiele wątków, pobocznych historii czy właśnie przeciwników ma znamiona fantastyki, dlatego dzisiejszy model pasuje tu jak ulał!
Zapraszam na spotkanie z Theokolesem, Cieniem Śmierci.

       Serialowy Theokoles to ogromny grecki gladiator albinos o bladej skórze i czerwonych oczach. Jego skóra jest pokryta bliznami, jak mówi Varro- został przecięty 1000 razy. Gladiator cierpi na światłowstręt, dzięki czemu Crixos w ostatnich minutach życia łatwo oślepił go odbitym światłem słonecznym. Theokoles walczy w małej zbroi i dzierży dwa miecze.

Grek przede wszystkim walczy o sławę na arenie, nawet za cenę złota i błyskotek.
Lubi droczyć się ze swoimi przeciwnikami. Rozbawia przy tym tłum, poprzez markowanie swoich umiejętności nieporadnością i leniwym poruszaniem się po arenie. 

Theokoles ma również dużą odporność na ból i jest w stanie wytrzymać ciężkie, a nawet śmiertelne dla innych rany i nadal walczyć. Mimo to, Theokoles posiada dobre serce, nie jest w stanie patrzeć na krzywdę u słabych i bezbronnych. Jego miłość do areny wynika z faktu, że nigdy nie został zaakceptowany w takim stopniu jak właśnie wśród wiwatów tłumu i jęków innych gladiatorów.

Ostatecznie ginie w epickiej walce przeciwko dwom gladiatorom ze szkoły Batiatusa- Kriksosowi i Spartakusowi.


raw state / stan surowy












 comparison of the scale with the Scibor's dwarf and GW Poxwalkers / porównanie skali z krasnoludem Scibora i Poxwalkerem GW


Crixon & Spartacus

Comments

  1. Love DT stuff. Really amaising models an it's a rare treat to find a hand sculpter of this standard on the current market full of CAD

    ReplyDelete
  2. Pomalowany świetnie :) Swoją drogą, czy inspiracją był Pan Rączka ze Strasznego Filmu bodajże 2? ;-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ha! Tak!, nawet niedawno oglądałem :)) he he :)

      Delete
  3. Wyszedł wspaniale- zbroja na tak. Musze zobaczyć wzory figurek od RF.
    Tomasz

    ReplyDelete
  4. Klasa, fajne interpretacja tej rzeźby ;)

    ReplyDelete
  5. Beautiful and Fearsome mini!! Stunning painting! Excellent!!!

    ReplyDelete
  6. Great miniatures my friend !
    And you did an awesome paint-job on them !
    Greetings

    ReplyDelete
  7. I didnt know of this, it's fantastic!!

    ReplyDelete
  8. Dobra robota. Podoba mi się różnica odcieni skóry!

    ReplyDelete
  9. Wow! Scary awesome ! Very cool.

    ReplyDelete
  10. Świetne malowanie. Naprawdę well done! :)

    ReplyDelete
  11. Przystojniaczek z niego. ;) Świetnie oddane szczegóły. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Przystojny inaczej ;) Dziękuję za odwiedziny i jak zawsze miły komentarz :)

      Delete
  12. Long live Theokoles, a fantastic paint job and an interesting history!

    ReplyDelete
  13. Wow! What an imposing miniature and a superb paint job.

    ReplyDelete
  14. beautiful painting, bravo!

    ReplyDelete
  15. Figurka wygląda świetnie Michał. Bardzo solidna robota :)

    ReplyDelete
  16. Zacny model i jeszcze lepsze malowanie! Gratulacje Michał!

    ReplyDelete
  17. Great paint job . I like the skin tone nod how it fits with his claw arm. I enjoyed the short story as well.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You very much Steven. Glad You like him :)

      Delete
  18. Super pomalowałeś ten model. Patrząc na efekt ostateczny i stan surowy, jestem pełen podziwu. Spokojnie możesz przejść na zawodowstwo. A za historyjkę Theokolesa dziękuję. Nie oglądałem serialu i zawsze ciekawiło mnie, kim jest największy kafar w planszówce.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki wielkie :) Niestety zawodowstwo zabiło by cały fan z malowania i blogowania :)

      Delete
  19. Jak ze szkoły Batiatusa to niezły wojownik musi być pięknie pomalowany dobra robota Paweł na pewno jest dumny

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki :) On od Soloniusa był z tego co pamiętam :D Chłopaki Spartakus i Crixos to Batiatus. Ale jeden pies w ostatecznym rozrachunku :D

      Delete
  20. Wonderful story and excellent painting, Michal!

    Too bad these figures are not historical one, else they would fit perfectly for Warlord Games new Gangs of Rome.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Yes, I agree, to much fantasy. Will be great for any Mordheim, Frostgrave, AoS etc :)

      Delete
  21. Bardzo pięknie pomalowana figurka o oczywiście ciekawa historia za nią stojąca.

    ReplyDelete
  22. Świetnie wykonany. Profesjonalne dzieło i doskonała interpretacja. Gratuluję :)

    ReplyDelete
  23. Kolejna świetnie pomalowana figurka, tylko szkoda, że to żywica. Doskonale nada się do gabloty, jednak raczej nie na stół...

    ReplyDelete
  24. Really cool model and awesome painting!
    nice job!! :D

    ReplyDelete
  25. Pomalowany świetnie, natomiast nigdy nie byłem i już chyba nie będę fanem pokrak z RF

    ReplyDelete
    Replies
    1. Są specyficzne, ale do nurglowo-chaosowych klimatów jak znalazł :)
      Pozdrawiam

      Delete
  26. Ach te szczegóły! Kręcę głową i podziwiam... wow!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję uprzejmie i serdecznie jak zawsze za tak miłe pochwały :)

      Delete
  27. Wow, co za precyzja w malowaniu . Szacun :-)

    ReplyDelete
  28. Superb painting; an excellent ,mini with a fantastic paint job. :)

    ReplyDelete
  29. Uwielbiam te Twoje "kawalki" historyczne :D Wiem, ze figurki sa piekne i mega dobrze dopracowane przez Ciebie ale co poradze ze historia wciaga bardziej niz oko na gladiatora? :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tym bardziej moje serce się raduję, że i poczytasz chwilę :)) Coś fantasy muszę pomalować, to cię bardziej zaciekawi ;-)

      Delete
    2. O tak, jak najwięcej postaci ze świata fantasy, może jakiś smok? :)

      Delete
    3. Jak tylko znajdę odpowiedni model i uda się go pomalować ;-)))

      Delete
  30. Zaglądam do Ciebie od czasu do czasu i zawsze jestem pod mega wrażeniem. Świetna robota!

    ReplyDelete
  31. Trochę nie moja bajka, ale nie sposób odmówić rzeźbiarzowi pomysłu.
    A malowanie jak zawsze pierwsza klasa Michale.

    ReplyDelete
  32. Fantastyczne! Jak zwykle, kiedy tu jestem nie mogę przestać się zachwycać Twoją pasją.

    ReplyDelete
  33. Nice figure, really good painting as always!
    Best Iain

    ReplyDelete
  34. Very nicely done Michał ... the detailed painting you have achieved looks great!

    ReplyDelete
  35. Szczególnie na Twoim historycznocentrycznym blogu taka lekka domieszka dziwności robi wrażenie. Malowanie prima sort!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki :) Od czasu do czasu będzie udziwnienie jakieś :)

      Delete

Post a Comment