"Beware of the merchants there, avoid the nobility and never trust their women."- Ivich Karamazov, Captain of the Mercenaries
Hello everyone!
I am continuing today the entry dedicated to the Averland band from last week. This time, the first part of the history of this Empire province and the characteristics of the main characters - Bergjaeger.
I invite you!
Averland. The Land. Part I.
Averland lies in the south of the Empire, between the rivers Aver and Upper Reik and borders upon the Black Mountains and the huge range that is the Worlds Edge Mountains. It’s a prosperous province, though it’s neither one of the largest or most influential in the Empire.
Averland is a fertile land irrigated by annual floods of large rivers surrounding it. It happens that too large floods flood the settlements and cities located along their banks.
The Black Mountains and the World Edge Mountains harbour plenty of mines, many are in Dwarf possession. The metal ore is sold at a good profit in Averheim, the provincial capital, to merchants from Nuln, who transport it on barges down the river Aver.
The mountains contain several ancient Dwarf strongholds but Night Goblins or Skaven has overrun several of them, while others have been lost in violent volcanic eruptions.
And who are the title Bergjaeger?
They are a special detachment of the Black Fire Pass guard that is made up of trappers and rangers from the surrounding mountains.
They are experts at moving silently through rocky terrain and are often used as scouts. The background of a ranger is as varied as there are rangers, and most of them have a story to tell.
Some were gamekeepers who have lost their job or found it too uninspiring. Some where poachers press-ganged into the army to avoid serving prison time.
Some might have been rustlers who decided to flee to the militia when the angry farmers came too close to catching him.
Whatever their background they are expert marksmen and well suited to a life in the bleak mountain wilderness.
https://warhammer.fandom.com/pl/wiki/Plik:Map_Averland_Color.jpg |
https://9gag.com/gag/aGjm7Zn/the-sun-of-averland-is-rising-high |
" Wystrzegaj się tamtejszych kupców, unikaj szlachty i nigdy nie ufaj ich kobietom. "
- Ivich Karamazov, Kapitan Najemników
Witam wszystkich serdecznie!
Dziś kontynuuję wpis poświęcony zbrojnym z Averlandu z zeszłego tygodnia. Tym razem pierwsza część historii tej imperialnej prowincji oraz charakterystyka głównych bohaterów - Bergjaegerów.
Zapraszam!
Averland. Kraina. Część I
Averland leży na południu Imperium, między rzekami Aver i Górnym Reikiem, graniczy zaś z Czarnymi Górami i ogromnym pasmem Gór Krańca Świata. To dobrze prosperująca prowincja, choć nie jest ani jedną z największych, ani najbardziej wpływowych w Imperium.
Averland to żyzna kraina nawadniana przez coroczne wylewy otaczających ją wielkich rzek. Zdarza się, że zbyt obfite wylewy zalewają osady i miasta położone wzdłuż ich brzegu.
W Górach Czarnych i Górach Krańca Świata znajduje się wiele kopalń, wiele z nich znajduje się w posiadłości Krasnoludów. Ruda metalu jest sprzedawana w Averheim, stolicy prowincji, z z dobrym zyskiem dla kupców z Nuln, którzy transportują ją na barkach w dół rzeki Aver.
W wiecznych szczytach znajduje się kilka starożytnych twierdz krasnoludzkich, ale Nocne Gobliny i Skaveny opanowały większość z nich, podczas gdy inne ginęły w gwałtownych erupcjach wulkanów.
A kim są tytułowi Bergjaegersi?
Są to traperzy i strażnicy z gór otaczających przełęcz Czarnego Ognia. To eksperci od poruszania się w milczeniu po skalistym terenie i są często wykorzystywani jako zwiadowcy.
Leśny teren jest tak różnorodny jak są strażnicy, a większość z nich ma swoją własną historię do opowiedzenia.
Ci specyficzni traperzy wykorzystują po mistrzowsku pułapki dla zwierząt, aby opóźnić lub zdziesiątkować oddział wrogów.
Bergjaegersi nie są zawodowymi żołnierzami i aby przetrwać polegają bardziej na podstępie i przebiegłości niż na sile oręża.
Niektórzy byli gajowymi, którzy stracili pracę lub uznali ją za zbyt mało inspirującą. Jeszcze inni zaciągnęli się do wojska, aby uniknąć odsiadki w więzieniu za kłusownictwo.
Bez względu na ich pochodzenie są znanymi strzelcami i doskonale nadają się do życia w ponurej górskiej dziczy.
Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze
*** FB FAN PAGE *** INSTAGRAM *** TWITTER ***
State of art!
ReplyDeletePodziękował :-D
DeleteWonderful story and paint job MIchal, I enjoyed, a lot!
ReplyDeleteThank You very much my friend!
DeleteI znowu oddział wspaniałych bandytów! Kocham ich 8)))
ReplyDeleteСпасибо тебе, мой друг!
DeleteWyglądają wspaniale razem.
ReplyDeletepozdr
Tomasz
Serdeczne dzięki!
DeleteBeautiful colours Michal!
ReplyDeleteThank You so much Francis!
Deletewarm regards
You are a master, it's beautiful!
ReplyDeleteOh, too big words!
DeleteThank You so much for a visit and comment ;)
Great work! I really like the falconer figure. Quite unusual.
ReplyDeleteThank You so much Jonathan! Glad You like it ;)
DeleteThank You for a kind words!
ReplyDeleteDobrze się Ciebie czyta :) Jestem pełna podziwu dla Twojej pasji.
ReplyDeleteDziekuję serdecznie!
DeleteŚwietne te figurki :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteKażdy jak widać ma swoją pasję, którą pielęgnuje!
ReplyDeleteZdecydowanie tak i popieram :)
DeleteОтличная работа, Михал!
ReplyDeleteСпасибо большое!
DeleteExcellent work, I've always had a special place in my heart for Averland. So it's great to see someone do sick a fine job on them!
ReplyDeleteThank You very much for a kind words my friend!
Deletebest regards
Averland rośnie w siłę :)
ReplyDeletePowoli, powoli ;)
DeleteGreat job Michal,
ReplyDeletethe brand of minis mom has something that interests you https://www.momminiaturas.com/miniaturas-fantasia/hijos-del-grifo/
oh, yes, yes, yes! Fantastic stuff!
DeleteNice job ^^
ReplyDeleteThanks a lot! :)
DeleteTrochę nie mój temat,ale miniatury malowane świetnie!
ReplyDeleteСпасибо!
DeleteThey look awesome Michał! Love it!
ReplyDeleteThank You very much! :)
DeleteOhhhh!! Spectacular! Nice treating of the colours, specially that yellow. Fantastic!
ReplyDeleteThank You my friend!
DeleteNajbardziej mi się podoba ten sokolnik, szkoda tylko że ptasiek trochę postrzelony! xD Zastanawiam się czy ten sokół to nieumarły, czy po prostu taki twardziel z niego? :D
ReplyDeleteBył twardziej, teraz już tylko trup :)
DeleteNo i piękne one/oni są ;)
ReplyDeleteOni :) dzięki
DeleteGreat figures and story! Congratulations, Michal! It's really impressive.
ReplyDeleteThank You so much for a kind words!
DeleteGreat painting as always. That yellow is fantastic!
ReplyDeleteThank You very much!
Deletegreetings
Michał... Twoja pasja jest dla mnie tak niesamowita, że czytam i podziwiam... wiedzę, kunszt i konsekwencję :)
ReplyDeletePozdrawiam
Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa :)
DeleteGreat looking Averland troops, Michal. I love what you did with the Huntsman with the game.
ReplyDeleteThank You so much Dean! Great You like them!
DeletePrzeoczyłam poprzedni wpis, lecę nadrabiać!
ReplyDeleteUprzejmie dziękuję :)
DeleteImpressive post.
ReplyDeleteThanks a lot mate!
DeleteLovely colours, nice finish! The mix of GW and warlord work really well.
ReplyDeleteBest Iain
Thank You for a kind words Iain!'
Deletewarm regards
Mimo, że to całkowicie nie moje klimaty, z chęcią tu wracam bo fajnie się Ciebie czyta ;)
ReplyDeleteDziękuję serdecznie :)
DeleteZwiadowcy i nic nie potrzebuje wiecej :D
ReplyDeletehaha! Wierze :)
DeleteKlimatyczna opowieść i piękne figurki :-)
ReplyDeleteUprzejmie dziękuję :)
DeleteFantastic work Michal, these are absolutely gorgeous miniatures,
ReplyDeleteThe one with the hawk being my favourite.
Thank You very much!
DeletePiękna ❤️ praca.
ReplyDeletePodziękował :)
DeleteKolejny świetny oddział!
ReplyDeleteDzięki serdeczne Bartku!
DeleteJak zawsze fajna ciekawostka :D
ReplyDeleteDziękuję bardzo!
DeleteŚwietnie napisane...świetnie wykonane... świetna pasja. Jak zawsze pełna podziwu.
ReplyDeleteJak zawsze bardzo dziękuję :)
DeleteVery nice work on the details of these minis.
ReplyDeleteThank You so much my friend!
Delete