Neil Gaiman "Mitologia nordycka" / "Norse Mythology"



Autor: Neil Gaiman
Tytuł oryginału: Norse Mythology
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Oprawa: twarda
Ilość stron: 240
Rok wydania: 1 marca 2017


Witam serdecznie wszystkich odwiedzających grotę starego krasnoluda!

Dziś zapraszam na recenzję jednej z nowości wydawniczych, która nie ukrywam on momentu zapowiedzi, stała się moją wielką zagadką i nadzieją. Nie jest dla stałych gości niespodzianką, że kocham kulturę, wierzenia i właśnie mitologię ludów północy, dlatego tym radośniej sięgnąłem po książkę Neila Gaimana.

Autor legenda. Twórca takich perełek jak Gwiezdny Pył, Amerykańscy Bogowie czy Dobry Omen ( współtwórcą był Terry Pratchett). Anglik jest również znanym redaktorem, scenarzystą czy twórcą komiksów (np. znana seria Sandman).
Dobrze, dobrze, ale czy Mitologia Nordycka jest kolejną powieścią z serii "urban fantasy"? Otóż nie!

Ku radości wszystkich miłośników wierzeń ludów szeroko pojętych jako germańskie i skandynawskie, dostajemy zbiór przeredagowanych fragmentów "Eddy Prozaicznej (młodszej)" Snorriego Sturlsona oraz "Eddy poetyckiej (starszej)" - najstarszego zabytku piśmiennego Islandii, datowanego na IX wiek n.e.
Czyli od stworzenia świata, poprzez wieki heroicznych czynów i ucztowania bogów w Asgardzie, na Ragnaroku- Przeznaczeniu Bogów kończąc. Wszystko w podniosłej atmosferze, gotowe do recytowania przez skaldów (starodawni nordyccy poeci).

Nasza przygoda zaczyna się od poznania trzech aktorów wydarzeń, którzy przewijają się przez większość mitów. Jest to Wszechojciec Bóg Odyn, jego Syn Thor, Bóg Błyskawic oraz przebiegły i dwulicowy Loki. I tu moim skromnym zdaniem autor poszedł na zbyt dużą łatwiznę. W Mitologii Nordyckiej spotykamy dziesiątki Bogów, olbrzymów czy elfów zasługujących na szersze przedstawienie ( jest tylko krótki Glossariusz na końcu książki).
Pozwolicie, że posłużę się moim faworytem i kopalnią wiedzy na temat wierzeń nordyckich - "Mitologia Germańska. Opowieści o bogach mroźnej Północy" Artura Szrejtera (wyd. Maszoperia Literacka 2011 r.), gdzie otrzymujemy podobny zbiór inspirowany Eddą, jednakże z bogatszym opisem wszystkich pojawiających się postaci na kartach mitologii.

Mam wrażenie, że Neil Gaiman stworzył książkę łatwą w odbiorze, będącą bardzo ciekawym wprowadzeniem do świata ludów Północy. Ot, taki kawał oryginalnych staroskandynawskich mitów dla osoby która wcześniej nie miała z nimi styczności, lub miała ale tylko w komiksowo-filmowej twórczości Marvela (a ta, zamerykanizowana wersja różni się od oryginału! Oryginalny Thor moi drodzy nie jest blondynem a rudym herosem).
Nie jest to zarzut, wręcz przeciwnie. Może to być początek wspaniałej przygody, niczym wędrówka po tęczowym moście Bifrost, łączącym światy bogów, ludzi, elfów i olbrzymów.

Osoby bardziej obyte z temat, ba! nawet miłośnicy mitologii nordyckiej (jak wasz uniżony sługa) mogą się zastanawiać także - czemu autor nie trzyma się w kilku miejscach chronologii wydarzeń, żonglując wydarzeniami z przeszłości i przyszłości z życia Bogów Asgardu (np. opis zmagań Asów i Wanów który był na początku dni, a w skrócie tylko opisany na środku linii czasu).
Takich marginalnych niuansików jest więcej, jednakże jak wspomniałem, dla początkujących miłośników Thora nie będzie to przeszkoda i radość z czytania pozostanie taka sama.
Do czego gorąco zachęcam!


Atuty:
- Mitologia Nordycka;
- przekłady oryginalnych pieśni;
- Odyn, Thor oraz chyba najciekawsza postać - Loki;
- wszystko łatwo i przystępnie dla potencjalnego czytelnika.

Jedynie MY, starzy, marudzący wikingowie możemy czuć lekki niedosyt:
- mniej mitów niż we wspomnianej Mitologii Germańskiej;
- czasem zaburzona chronologia;
- brak obszernego opisania bohaterów;
- tłumaczka nie trzyma się obranej drogi- raz mamy przetłumaczone nazwy nordyckie i obok polski odpowiednik, a raz mamy tylko polskie bez oryginalnych nordyckich (np. imiona kozłów Thora).

Ocena: 4,5 /6






Neil Gaiman
Norse Mythology
Hardcover: 304 pages
Publisher: W. W. Norton & Company; 1St Edition edition (February 7, 2017) 
Language: English


Welcome all visitors in the crypt of the old dwarf!

Today I invite you to review one of the new publications, which did not admit it until the announcement, it became my great mystery and hope. It is not a surprise for regular guests, I love the culture, beliefs, and the mythology of northern man, and the happier I reached for a book by Neil Gaiman.


Author, the legend. The creator of such gems as Stardust, American Gods or Good Omen (co-author of a Terry Pratchett). The Englishman is also a well-known editor, writer and creator of the comic (eg. Known Sandman series).
Well, okay, but Nordic Mythology is the next novel in a series of "urban fantasy"? Well, no!


To the delight of all lovers of peoples beliefs widely understood as the Germanic and Scandinavian, we get a collection of fragments redrafted "Prosaic Edda" by Snorri Sturlson and "poetic Edda (older)" - the oldest monument literate Iceland, dating back to the ninth century A.D.
So we have the creation of the world, through the centuries of heroic deeds and feasting gods in Asgard, on Ragnarok- Destiny of the Gods ending. All in a solemn atmosphere, ready to recite by Skalds (The ancient Norse poets).


Our adventure begins with knowledge of the events three actors, who runs through most of the myths. This is the All-Father Odin , Thor, his son, the God of Lightning and cunning and duplicitous Loki. And here in my humble opinion, the author went on too large a sitter. In Nordic mythology we meet dozens of gods, giants and alfs deserve a broader representation (there is only a short Glossary at the end of the book).

I feel that Neil Gaiman has created a book easy in perception, which is a very interesting introduction to the world of the peoples of the North. Oh, such a piece of original Norse myths for those who have not had contact with them, or had but only in comic book-film oeuvre Marvel (and this, movie version differs from the original! The original Thor dears, is not blond and red-haired hero).
This is not a complaint, just the opposite. This may be the beginning of a great adventure, like hiking in the Bifrost, the
rainbow bridge, combining the worlds of gods, humans, alfs and giants.


For the more savvy about, bah! even fans of Norse mythology (like your humble servant) may wonder as well - why the author does not hold in several places chronology of events, juggling the events of the past and the future life of the Gods of Asgard (eg. a description of the struggle the Aesir and the Vanir who was in the early days, in short, just as described in the middle of the timeline).
Such marginal aspect is more, however, as I mentioned, for beginners lovers Thor will not be an obstacle, and the joy of reading will remain the same. 

What I strongly encourage!




Strengths
- Nordic mythology; 
- Translations of original songs; 
- Odin, Thor, and probably the most interesting character - Loki; 
- All easily and accessibly to potential readers.
 

Only WE, old, complainers Vikings can feel a slight deficiency
- not all myths; 
- Sometimes disturbed chronology; 
- The lack of a comprehensive description of the characters;

Rating: 4,5 / 6



Zapraszam również do moich poprzednich wpisów na temat wierzeń nordyckich oraz run:
I also invite you to my previous entries of the beliefs of the Nords and runes:



Quoting or copying the following text and photos remember the author // Cytując lub kopiując powyższy tekst i zdjęcia pamiętaj o jego autorze 

*** FB FAN PAGE *** INSTAGRAM *** TWITTER ***

Comments

  1. W końcu coś przeczytane i zrecenzowane :)

    ReplyDelete
  2. Cool to know, thanks for sharing!

    ReplyDelete
  3. Interesting Michal! Neil Gaiman is one of my favorites.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank You very much Rod! I also very like his other books.
      best regards

      Delete
  4. Może kiedyś sięgnę po ta pozycje. Ale mam ten sam problem co ty, wolno czytam bo muszę też malować :DDDDD

    ReplyDelete
    Replies
    1. No właśnie, w tym problem u nas figurkowców :)

      Delete
  5. Niestety kompletnie nie moja tematyka. No nie potrafię się przemóc...

    ReplyDelete
    Replies
    1. No dość specyficzna i nie każdemu może sie podobać :)

      Delete
  6. Dziękuję za streszczenie zawartości tej książki, bo mitologia skandynawska również leży w spektrum moich północnych zainteresowań. Wnioskuję, że nie jest to publikacja dla starych wyjadaczy chleba. Pozostanę raczej przy BN-owskiej "Eddzie Poetyckiej" w tłumaczeniu Apolonii Załuskiej-Stromberg i beletrystycznym opracowaniu mitów pióra Rafała Maciszewskiego. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję uprzejmie za odwiedziny i wpis. Zdecydowanie "starzy wyjadacze" mogą czuć niedosyt ;)

      Delete
  7. Szczerze mówiąc po niejedną książkę już rękę wycięgnęłam i czułam, że to nie to. Niemniej zaintrygowałeś mnie i z czystej ciekawości usiadłabym do tej lektury. Poszukam, może gdzieś znajdę. Wrócę wtedy do Twojego tekstu i zestawię Twoją opinię z moją ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zachęcam bardzo do przeczytania- a i cena książki w księgarni to 29 zł, więc aż tak nie odstrasza:)

      Delete
  8. Nie będzie mi pasować do Gaimanowej półeczki (mam wszystko w tych starszych wydaniach), ale niechybnie kupię komuś przy święcie i pożyczę celem lektury :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Miła lektura, choć Szrejter opracował Dużo lepiej mitologię ludów północy :)

      Delete
    2. Jak zobaczyłem, kupiłem i tak ;) Pięknie się okładka skrzy.

      Delete
    3. Ha, ha! No to miłej lektury :)

      Delete
  9. Dawno nie widziałam tak dobrze napisanej recenzji. Zwrócenie uwagi na dwie drogi w tłumaczeniach - super!

    ReplyDelete
  10. Z pewnością nie przeszkadzałoby mi to żonglowanie chronologią i mogłabym się skusić ;-)

    ReplyDelete
  11. Świetne i wyczerpujące recenzje które skłaniają po te pozycje książkowe nawet osoby które nie do końca lubią te klimaty,a w moim przypadku lubię i pewnie nie długo zapoznam się z tymi lekturami ;-)

    ReplyDelete
  12. Lubie takie klimaty wiec bym przeczytala :) dobry wpis. czekam an wiecej :)

    ReplyDelete
  13. Mitologia nordycka już jest na mojej liście czytelniczej, chętnie się z nią zapoznam. :)
    Bookendorfina

    ReplyDelete
  14. Twoja recenzja brzmi świetnie, aż ma się ochotę złapać za książkę i czytać od razu, praca poczeka. ;) Muszę przyznać, że miałam jedno podejście do Gaimana i to chyba nie jest mój pisarz. Chociaż może trzeba dać mu drugą szansę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zdecydowanie daj kolejną szansą, gdyż Mitologia to kompletnie inne pisanie niż dotychczasowe książki autora :)

      Delete

Post a Comment